Zwłoki zakopali w Powsinie. Członkowie gangu mokotowskiego odpowiedzą za zabójstwo

Zabójstwa, uprowadzenia połączone ze szczególnym udręczeniem i rozboje. Finał sprawy grupy "Bukaciaków" [MOCNE WIDEO]

Obraz

Siedmiu członków gangu mokotowskiego odpowie za brutalne zabójstwo dwóch gangsterów, do którego doszło w 2002 r. Zwłoki mężczyzn zakopane były w podwarszawskim Powsinie. O tej zbrodni w półświatku opowiadano przez lata ze strachem. Nawet najbardziej zatwardziali bandyci mówili, że sprawcy byli wyjątkowo brutalni.

W 2014 r. policjanci z CBŚP ustalili miejsce, gdzie były ukryte zwłoki dwóch mężczyzn - o pseudonimach Postek i Maks, członków jednego z warszawskich gangów. Sprawę zakończyło zatrzymanie w ostatnich dniach jednego z podejrzanych.

Śledztwo prowadzone było pod nadzorem warszawskiej prokuratury apelacyjnej. Pozwoliło na zidentyfikowanie zamordowanych mężczyzn i ustalenie podejrzanych o ich zabójstwo. Okazało, że byli powiązani z grupą mokotowską.

- Sześciu z nich odsiadywało już kary więzienia lub przebywało w areszcie; jeden - 50-letni Sławomir B. został zatrzymany na wolności. Odpowiedzą za zabójstwo, pomocnictwo w zabójstwie, uprowadzenie ze szczególnym udręczeniem. Grozi im dożywocie - powiedziała pytana o sprawę przez WP.pl rzeczniczka CBŚP Katarzyna Balcer.

Policjanci ustalili, że dwaj gangsterzy zostali uprowadzeni przy pomocy metody "na policjanta", z parkingu przed działającą wówczas na Mokotowie restauracją Karczma Słupska.

- Zostali wciągnięci do aut i wywiezieni do Konstancina Jeziornej, gdzie brutalnie ich zamordowano i zakopano we wspólnym grobie na terenie Parku Krajobrazowego w Powsinie - dodała Balcer. Tłem były prawdopodobnie porachunki grup.

Śledztwo wraz z CBŚP prowadzi Prokuratura Apelacyjna w Warszawie. Z przesłanego komunikatu wynika, że dotyczy ono grupy mokotowskiej i działającej w jej strukturach grupy tzw. obcinaczy palców, a także powiązanej z nimi grupy "Bukaciaka". "Były w tamtych latach najgroźniejszymi grupami przestępczymi działającymi na terenie województwa mazowieckiego oraz kraju. Zajmowali się całym wachlarzem przestępstw, a dominowały zabójstwa, porwania, rozboje, kradzieże, wymuszenia, handel i przemyt narkotyków oraz wyłudzenia kredytów" - informuje prokuratura.

Zatrzymano siedem osób - przebywającego na wolności Sławomira B. oraz sześciu mężczyzn doprowadzonych z aresztów śledczych i zakładów karnych. Przedstawiono im zarzuty dwóch zabójstw, pomocnictwa w dwóch zabójstwa, uprowadzenia łącznie trzech osób połączonego ze szczególnym udręczeniem, rozboju i posiadania broni palnej.

Tzw. grupa mokotowska została rozbita pod koniec grudnia 2005 r. Funkcjonariusze ówczesnego CBŚ zatrzymali wtedy 17 osób. Gang - według śledczych - przez 10 lat napadał na tiry, handlował bronią i narkotykami (także na skalę międzynarodową), prał brudne pieniądze.

Domniemany szef grupy - Andrzej H. pseud. Korek został m.in. skazany przez Sąd Okręgowy w Gdańsku - wraz z pięcioma innymi osobami - za przemyt 325 kg kokainy w styczniu 2003 roku. Kontrabanda wartości ok. 80 mln zł przypłynęła z Ameryki Południowej na holenderskim statku do portu w Gdyni. Andrzej H. nie przyznał się do winy i zeznał, że o przechwyceniu narkotyków dowiedział się z telewizji.

Z "Mokotowem" związana była m.in. jedna z najbezwzględniejszych stołecznych grup tzw. obcinacze placów . Jej członkowie mieli na swoim koncie co najmniej 20 zgłoszonych uprowadzeń.

Przestępcy działali właśnie metodą "na policjanta"; używali elementów umundurowania policyjnego i pojazdów z lampami błyskowymi. Zatrzymywali np. do "kontroli" auta, którymi jechały wytypowane ofiary. Zdarzały się przypadki wciągania ofiar do furgonetki wprost z ulicy. Z grupą mokotowską współpracowała też działająca m.in. na terenie Konstancina grupa Rafała B. "Bukaciaka"

Obraz
Obraz
Obraz
Obraz

Wybrane dla Ciebie

Nie żyje Kazimierz Pietrzyk. Polityk i działacz sportowy miał 83 lata
Nie żyje Kazimierz Pietrzyk. Polityk i działacz sportowy miał 83 lata
"Dron konstrukcji styropianowej". Co spadło na Lubelszczyźnie?
"Dron konstrukcji styropianowej". Co spadło na Lubelszczyźnie?
Izraelska armia wysadziła wieżowiec w Gazie. Gigantyczna eksplozja
Izraelska armia wysadziła wieżowiec w Gazie. Gigantyczna eksplozja
Zawyły syreny na Pradze Południe. Wiadomo, co się stało
Zawyły syreny na Pradze Południe. Wiadomo, co się stało
Estońscy instruktorzy w Polsce. Będą szkolili Ukraińców
Estońscy instruktorzy w Polsce. Będą szkolili Ukraińców
TVP Info zmienia ramówkę. Znika program Wysockiej-Schnepf
TVP Info zmienia ramówkę. Znika program Wysockiej-Schnepf
Wypadek na hulajnodze elektrycznej. 14-latka nie miała kasku
Wypadek na hulajnodze elektrycznej. 14-latka nie miała kasku
Elbląg. Nie żyje 19-latek, którego dzień wcześniej zatrzymała policja
Elbląg. Nie żyje 19-latek, którego dzień wcześniej zatrzymała policja
Eksplozja na poligonie w Rembertowie. Ranni cywile
Eksplozja na poligonie w Rembertowie. Ranni cywile
Trump rozważa atak na kartele w Wenezueli. Presja na Maduro
Trump rozważa atak na kartele w Wenezueli. Presja na Maduro
Zakazana broń na froncie Ukrainy. Dziennikarze dotarli do szczegółów
Zakazana broń na froncie Ukrainy. Dziennikarze dotarli do szczegółów
Rosja chce zmienić strategię. Ukraińskie media ujawniają plany
Rosja chce zmienić strategię. Ukraińskie media ujawniają plany