Zrywał łańcuszki w tramwajach. Policja prosi o zgłaszanie podobnych przestępstw

Policjanci ze Śródmieścia zatrzymali 36-letniego Grzegorza Ś., podejrzanego o kradzież złotych łańcuszków. - Do przestępstwa doszło w tramwaju. Sprawca zerwał biżuterię pokrzywdzonej, po czym wybiegł z pojazdu - informuje Komenda Stołeczna Policji. Mundurowi podejrzewają, że zatrzymany może mieć na swoim koncie więcej tego typu przestępstw.

Z relacji pokrzywdzonej kobiety wynika, że gdy tramwaj zbliżył się do przystanku, podszedł do niej sprawca, zerwał z szyi biżuterię i wybiegł z pojazdu. Gdy policjanci otrzymali informację o zdarzeniu, wkroczyli do akcji. Szybko ustalono, że w sprawę może być zamieszany 36-letni Grzegorz Ś. Mężczyzna został zatrzymany.

Z przeprowadzonych przez policjantów czynności wynika, że podobnych przestępstw dokonywanych w ten sam sposób, podejrzany może mieć na swoim koncie więcej. Dochodziło do nich między innymi na warszawskiej Woli, Ochocie i Pradze.

Dlatego prowadzący sprawę proszą wszystkie osoby, które w opisany sposób zostały zaatakowane i okradzione przez wspomnianego mężczyznę, a do tej pory nie zgłosiły tego faktu, o kontakt telefoniczny na numer 22/ 60 370 60 bądź stawiennictwo w siedzibie jednostki przy ulicy Wilczej 21 w celu złożenia stosownego zawiadomienia.

Policjanci apelują przy okazji, by w czasie podróży środkami komunikacji pamiętać o zagrożeniach jakich można się spodziewać ze strony osób dokonujących przestępstw lub wykroczeń. - Przestrzegamy przed kieszonkowcami czy osobami zrywającymi łańcuszki - informuje KSP. - Wiele zależy od nas samych. Dlatego pamiętajmy, by portfele, telefony komórkowe lub inne cenne rzeczy, w tym dokumenty, właściwie i dobrze zabezpieczyć w czasie podróży lub podczas przebywania w miejscach publicznych - dodają mundurowi.

Przeczytajcie też: Piracki rajd po ścieżce rowerowej. Sam zgłosił się na policję