Zjedz obiad z seniorem. Wspaniała akcja na Sadybie

Pomysł jest prosty i piękny jak ten z zawieszona kawą . W dużym skrócie polega na tym, że raz w tygodniu, w niedzielę, wolontariusz odwiedza samotnego seniora, by zjeść z nim wspólnie obiad i chwilę porozmawiać. Obiad funduje lokalna restauracja, która w ten sposób dołącza do całej akcji. Inicjatywa inspirowana podobnymi działaniami w Płocku, narodziła się właśnie na starej Sadybie.

Samotność jest problemem wielu starszych osób, a tych na tzw. starej Sadybie nie brakuje. Stąd inicjatywa. Obejmie ona osoby powyżej 65. roku życia, nie posiadające rodzin. Jak informuje portal Sadyba24, inicjator akcji, w Płocku seniorzy zostali wskazani przez Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej oraz tamtejszego Rzecznika Osób Niepełnosprawnych. Podobnie można zrobić w stolicy.

Pomysł ma spore szanse na sukces. Spośród ośmiu restauracji, które działają na starej Sadybie, udział zadeklarowała już połowa z nich, a ich właściciele odnieśli się do pomysłu z wielkim entuzjazmem. Według portalu Sadyba24, pierwsze zgłosiło się NABO Cafe z ulicy Zakręt. Właścicielka zobowiązała się do zorganizowania 8 do nawet 10 takich, podwójnych obiadów tygodniowo. Wiadomo też, że do akcji dołączyła już restauracja Parabuch z Muszyńskiej 27, "Zegarmistrzowska" oraz Fratelli Pizza & Burgers.

Restauratorzy to nie wszystko. Potrzebni są wolontariusze oraz koordynatorzy. Najlepiej oczywiście, gdyby pochodzili z Sadyby lub jej najbliższych okolic. Wolontariusze odbieraliby posiłki w wybranych restauracjach i zanosili do mieszkań podopiecznych. Na miejscu mogliby również nakryć stół, podać posiłek, w zależności od potrzeby. Koordynatorzy zajęliby się powiązaniem konkretnej restauracji z seniorami i chętnymi wolontariuszami.

Osoby, które chciałyby zostać wolontariuszami lub koordynatorami powinny wysłać wiadomość na adres redakcja@sadyba24.pl. Można tam wysyłać również ewentualne pytania dotyczące akcji.

Jak wskazują badania przeprowadzone przez Johna Cacioppo, psychologa zajmującego się problemem samotności, jej poczucie może zwiększać u osób starszych ryzyko przedwczesnej śmierci nawet o 14 proc. Jedząc wspólny (i darmowy!) posiłek można sprawić komuś wielką radość i zmniejszyć to poczucie.

Zachęcamy też inne dzielnice do podobych działań.

Przeczytajcie też: Niewidoma niewpuszczona do busa z psem przewodnikiem. "Do Warszawy dojechała kilka godzin później"