Zburzą Universam Grochów - symbol architektury PRL-u

Temat rozbiórki Universamu Grochów co roku wraca jak bumerang. Tym razem została podjęta ostateczna decyzja - na jego miejscu urośnie nowy 17 - piętrowy wieżowiec. Kwadratowy Universam w czasach PRL-u był miejscem pełnym życia. Mieszkańcy Pragi Południe zaopatrywali się tam w produkty spożywcze, ale i artykuły na ówczesne czasy ekskluzywne. Zjeżdżali się do niego mieszkańcy całej Warszawy. Można tam było kupić rzeczy, których nie sposób było dostać w żadnym innym miejscu. Jak wygląda teraz? Szary, lekko zaniedbany budynek w sąsiedztwie wątpliwej czystości bazarku. Ale wielki, niebieski neon z napisem Universam Grochów nadal jasno świeci. Ale...czy należy kierować się tylko sentymentem?

- Rozumiem ludzi, którzy są do tego miejsca przyzwyczajeni. Ale świat się zmienia i my musimy za tymi zmianami nadążać - komentuje dla WawaLove.pl Jerzy Gierszewski, rzecznik Urzędu Dzielnicy Praga - Południe.

Budynek, który ma zastąpić kultowy Universam Grochów to wspólny projekt spółki Dantex i Warszawskiej Spółdzielni Spożywców Praga Południe "Społem", która do tej pory gospodarowała przy rondzie Wiatraczna. Inwestorzy mają duże poparcie władz dzielnicy, którzy w projekcie upatrują szansę na stworzenie nowoczesnego centrum Grochowa.

To być może początek ciekawej zmiany. Chcielibyśmy, by ten obszar stał się społecznie użyteczny. Po zbudowaniu apartamentowca z dużą powierzchnią handlową i usługową, gdzie prawdopodobnie powstanie „UNIWERSAM II” oraz po zbudowaniu tunelu pod rondem Wiatraczna i wyprowadzeniem z ronda pętli tramwajowej, powstanie duża przestrzeń, którą można fantastycznie zagospodarować. - dodaje Gierszewski.

Pozostaje też sprawa bazarku ulokowanego w bezpośrednim sąsiedztwie PRL - owskiego budynku. Obszar bazarku może zostać nieco zmniejszony w związku z budową nowej infrastruktury, ale mieszkańcy Pragi nadal będą mogli robić tam zakupy. - Ponieważ przestrzeń wokół straganów zmieni się, charakter bazarku również powinien ulec modyfikacji. Bardzo chciałbym, aby stało się ono targiem z prawdziwego zdarzenia, ze zdrową żywnością, foodtrackami oraz nowymi i czystymi boksami, gdzie przyjemnie robi się zakupy. To miejsce ma potencjał i należy go wykorzystać - poinformował Jerzy Gierszewski.

*Przeczytaj też: Wiemy, na których stołecznych skrzyżowaniach staną nowe fotoradary *