RegionalneWarszawaZałoga karetki zatrzymała pijanego kierowcę. Okazał się byłym strażnikiem miejskim

Załoga karetki zatrzymała pijanego kierowcę. Okazał się byłym strażnikiem miejskim

Ratownicy medyczni zauważyli kierowcę, który przysypiał za kierownicą. Ruszyli za nim w pościg. Po zatrzymaniu było czuć od niego alkohol, a przy sobie miał odznakę i legitymację straży miejskiej. Jej rzecznik tłumaczy, że nie jest on już ich pracownikiem.

Załoga karetki zatrzymała pijanego kierowcę. Okazał się byłym strażnikiem miejskim
Źródło zdjęć: © Agencja Gazeta | Andrzej Michalik

26.06.2018 | aktual.: 26.06.2018 16:21

W poniedziałek około pierwszej w nocy na ulicy Czarnomorskiej ratownicy zauważyli dziwnie jadącego kierowcę.

Pracownicy służb medycznych Piotr Leśniewski wraz z Krzysztofem Budkiem tłumaczą, że jechali, by zrealizować zlecenie przewiezienia pacjenta ze szpitala do szpitala. - Używaliśmy sygnałów świetlnych i dźwiękowych. Wszystkie samochody się zatrzymywały, ten jeden nie. Zauważyliśmy, że kierowca jest ospały, patrzy w jeden punkt. Ruszyliśmy za nim - relacjonują portalowi tvnwarszawa.pl świadkowie zdarzenia. Dodają, że stan pacjenta pozwalał na to, by pojechać za podejrzanie zachowującym się kierowcą.

- Kierowca nie reagował na nasze sygnały. Uciekał. Wreszcie zajechaliśmy mu drogę. Kiedy uchylił okno, wyczuliśmy woń alkoholu. Mężczyzna próbował jeszcze zmienić bieg i uciec, ale bezskutecznie - mówi Piotr Leśniewski. Dodaje, że kierowca wybiegł z samochodu, ale go obezwładnili. - Chwilę później na miejsce przyjechała policja. Podczas przeszukiwania okazało się, że to strażnik miejski. Miał ze sobą legitymację i odznakę - opowiadał tvnwarszawa.pl ratownik.

Stołeczna Straż Miejska wydała oficjalne oświadczenie, w którym tłumaczy, że przeprowadzili czynności wyjaśniające, w wyniku których ustalono, że od stycznia bieżącego roku funkcjonariusz przebywał na długotrwałym zwolnieniu lekarskim. Natomiast w chwili popełnienia czynu trwał okres wypowiedzenia umowy o pracę - wyjaśnia rzecznik straży miejskiej. Zaznacza, że obecnie osoba ta nie jest już ich pracownikiem.

Widzisz coś ciekawego? Masz zdjęcie, filmik? Prześlij nam przez Facebooka na wawalove@grupawp.pl lub dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)