Wyrzucił przez okno autobusu butelkę. Trafił w szybę samochodu
Agresywny mężczyzna miał ponad 2 promile w wydychanym powietrzu
03.03.2015 10:13
Pijany pasażer przejeżdżającego przez wiadukt autobusu wyrzucił przez okno butelkę, która spadła na jadący dołem samochód. - Butelka rozbiła tylną szybę auta, na szczęście nikt nie został ranny - informuje straż miejska.
Do zdarzenia doszło w poniedziałek, około godziny 16.10, gdy autobus przejeżdżał wiaduktem al. Tysiąclecia nad ul. Obozową. Jeden z pasażerów otworzył okno i wyrzucił przez nie szklaną butelkę. Spadła ona na tylną szybę jadącego dołem mercedesa. Świadkowie zdarzenia ujęli sprawcę i wezwali straż miejską. Przybyli na miejsce strażnicy musieli użyć kajdanek - mężczyzna zachowywał się wyjątkowo agresywnie.
Na miejsce wezwano patrol policji , któremu przekazano sprawcę do dalszych czynności. Ponieważ od mężczyzny czuć było alkohol przebadano go alkomatem, który pokazał aż 2,2 promila w wydychanym powietrzu. O dalszym losie bezmyślnego pijaka zadecyduje sąd.
Przeczytajcie też: Amfetamina w mieszkaniu na Ursynowie