Wybory parlamentarne 2019. Paweł Kasprzak ogłasza start do Senatu

"Trzeba odwagi obrony wartości fundamentalnych -- bo to im zagraża PiS. Wiarygodność zamiast kluczenia. Trzeba odwagi, by głosować na nowe, bo choć stare wygląda bezpiecznie, przegrywa. Niech ten jeden mandat w Senacie da nam wszystkim nadzieję. Uda się" - zapowiadał po spotkaniu Paweł Kasprzak.

Czwartkowa dyskusja w centrum miasta była poświęcona "znalezieniu odpowiedzi na pytania: kto i w jaki sposób jest w stanie zatrzymać zagrożenie dla Polski, z jakim przyjdzie się mierzyć w nadchodzących wyborach? Czego potrzeba, by uratować polską demokrację?”. Jak przekazała "Gazeta Wyborcza" udział w niej wzięli m.in. prof. Monika Płatek, Władysław Frasyniuk, Jacek Żakowski czy Magdalena Łazarkiewicz.

Tuż przed spotkaniem Paweł Kasprzak pisał na Twitterze, że decyzję o starcie "bierze na siebie". - Przyjmuję wszystkie jej konsekwencje - dodał jeden z liderów Obywateli RP.

Paweł Kasprzak będzie kandydował do Senatu z okręgu obejmującym dzielnice: Białołęka, Bielany, Śródmieście i Żoliborz. Głosują w nim również obywatele polscy przebywający za granicą. Jego konkurentami będą: Marek Rudnicki (PiS, prezes Związku Lekarzy Polskich w Chicago) oraz Kazimierz Michał Ujazdowski (Koalicja Obywatelska).

- Wystawiając Ujazdowskiego, zwłaszcza w Warszawie, przekroczono granice przyzwoitości na kilka sposobów, między innymi odbierając tutejszym wyborcom wybór i każąc im głosować na któregoś z dwóch pisowców. Moim zdaniem to nie jest zresztą pierwsza tego rodzaju sytuacja i obawiam się bardzo, że nie ostatnia - mówił w sierpniu Kasprzak. Wtedy też ogłosił, że rozważa start w jesiennych wyborach.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl