Wybory parlamentarne 2019. Adrian Zandberg: Schetyna ustępuje pola Kaczyńskiemu
Warszawska "jedynka" Lewicy zabrała głos w sprawie zmiany na listach Koalicji Obywatelskiej. Adrian Zandberg nie ma wątpliwości: - Wyborcy będą tym zdziwieni, że Grzegorz Schetyna nagle w Warszawie ustępuje pola Jarosławowi Kaczyńskiemu – stwierdził we wtorek.
Lider PO Grzegorz Schetyna poinformował, że kandydatką KO na premiera będzie obecna wicemarszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska. Była rzeczniczka rządu Donalda Tuska ma wystartować w wyborach parlamentarnych z pierwszego miejsca w Warszawie, a nie jak wcześniej ustalono z Wrocławia. Zamiast niej listę w stolicy Dolnego Śląska otworzy przewodniczący Platformy Grzegorz Schetyna.
Odnosząc się do tych zmian, Adrian Zandberg ocenił, że to "dosyć późno na takie roszady". – To dość nietypowe. Myślę, że wyborcy będą tym zdziwieni, że Schetyna ustępuje pola Kaczyńskiemu w Warszawie – stwierdził w rozmowie z dziennikarzami.
Prezes PiS Jarosław Kaczyński startuje z nr 1 w Warszawie. – My się Kaczyńskiego nie boimy. My Kaczyńskiemu nie oddamy Warszawy. Lewica będzie odważnie walczyć w stolicy o bardzo dobry wynika – zapewnił Adrian Zandberg.
We wtorek o północy mija termin zgłaszania list kandydatów na posłów i senatorów. Wybory parlamentarne odbędą się 13 października.
Masz news, zdjęcie lub film związany z pogodą? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Zobacz także: Kidawa-Błońska kandydatką na premiera. "Mam straszną tremę"