Właściciel warszawskiego klubu od 14 lat odsiaduje wyrok za zabójstwa, których nie popełnił [WIDEO]
Wymiar sprawiedliwości nie przyznaje się do popełnionego błędu
W 2001 roku właściciel warszawskiego klubu Adam Dudała został oskarżony, a potem skazany za popełnienie dwóch zabójstw. Jedynymi dowodami w sprawie były zeznania świadka, przestępcy, który odbywa 25 letni wyrok za gwałt na 5-letniej dziewczynce i próbę jej zabójstwa.
Niesłuszne oskarżenie wyszło na jaw podczas innego procesu prowadzonego w warszawskim sądzie okręgowym. Helsińska Fundacja Praw Człowieka - w imieniu Dudały - wniosła skargę do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka. Choć dziś wiadomo, że mężczyzna jest ofiarą pomyłki sądowej, wymiar sprawiedliwości nie przyznaje się do popełnionego błędu. Zobaczcie mocny materiał Cezarego Łazarewicza.