Wicepremier Gliński: "Pomnik stanie przed Pałacem Prezydenckim"
Mocna deklaracja polityka Prawa i Sprawiedliwości
"Pomnik stanie przed Pałacem Prezydenckim, prędzej czy później" - mówi wicepremier, minister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński w wywiadzie dla Rzeczpospolitej. Pytamy o lokalizację monumentu poświęconego ofiarom katastrofy smoleńskiej wybraną przez Radę Warszawy odpowiada: - Jeśli pani Hanna Gronkiewicz-Waltz będzie chciała sobie zbudować swój własny pomnik smoleński, to niech tam buduje.
Wraca sprawa pomnika smoleńskiego. Rada Warszawy wybrała róg Trębackiej i Focha jako miejsce, w którym miałby on stanąć. Przeciwni tej lokalizacji są działacze PiS, prezydent Andrzej Duda oraz część rodzin katastrofy smoleńskiej. Chcieliby oni, by pomnik stanął przed Pałacem Prezydenckim. W * wywiadzie*, jakiego niedawno udzieliła WawaLove.pl Hanna Gronkiewicz-Waltz, prezydent zapewniała, że to miejsce nie wchodzi w grę. - Stołeczni konserwatorzy zabytków uważają, że Krakowskie Przedmieście jest zamkniętą architektonicznie całością - mówiła nasza rozmówczyni. - Na pomnik zaproponowaliśmy miejsce bliskie, w niedalekiej odległości od samego Krakowskiego. Na razie nie widzę możliwości, żeby Rada Warszawy zmieniła zdanie w tym temacie - mówiła Gronkiewicz-Waltz.
Tymczasem w poniedziałek minister kultury Piotr Gliński zapowiedział, że pomnik ofiar katastrofy smoleńskiej stanie jednak przed Pałacem Prezydenckim. - Jeśli pani Hanna Gronkiewicz-Waltz będzie chciała sobie zbudować swój własny pomnik smoleński, to niech tam buduje. Prezydent stolicy nie powinna używać nierzetelnych argumentów ws. pomnika - powiedział Rzeczpospolitej.
Na argument, że o obecnie proponowanej lokalizacji zdecydowała nie tylko Rada, ale i konserwatorzy zabytków, minister kultury odpowiedział, ze "to jest argument niepoważny". Gliński odniósł się również do sondażu, jaki przeprowadzono w tej sprawie w stolicy, i w którym większość mieszkańców Warszawy opowiedziała się przeciw proponowanej przez PiS lokalizacji: - Pytanie zadane respondentom było sformułowane bardzo bałamutnie - powiedział Gliński i dodał: - Powtarzam, pomnik smoleński stanie przed Pałacem Prezydenckim.