"Warszawskie Konserwacje". Na wycieczki poprowadzi aplikacja
Piąta edycja miejskiej imprezy odbywać się będzie w nowej formule. Rolę przewodnika, który opowie o zmianach, jakie dzięki konserwatorskim rekonstrukcjom przechodzą stołeczne ulice, weźmie na siebie sztuczna inteligencja. Aplikacja w telefonie wskaże miejsca wyremontowane z miejskich dotacji, zwróci uwagę na szczegóły i zaprezentuje stan sprzed prac.
Aplikacja pozwala na samodzielne zwiedzanie miejsc, w których dokonały się dobre zmiany. Na ekranie telefonu zobaczyć będzie można lokalizację prezentowanego zabytku, obejrzeć fotogalerię, pokazującą stan sprzed rozpoczęcia prac i po ich wykonaniu oraz przeczytać opis historyczno-konserwatorski. Dodatkowo można wysłuchać w formie podcastów opowieści Michała Krasuckiego, stołecznego konserwatora zabytków, który relacjonuje prace i przybliża historię architektonicznych obiektów.
Jak informuje biuro prasowe ratusza, spacery podzielone są na cztery trasy zwiedzania po wyremontowanych historycznych obiektach Śródmieścia, Woli i Białołęki. Przejście proponowanych szlaków może odbywać się w dowolnym terminie wybranym przez uczestników.
- Ideą "Warszawskich Konserwacji", przygotowywanych od lat przez Biuro Stołecznego Konserwatora Zabytków, jest popularyzacja ochrony zabytków i historii miasta. Chcemy pokazać działania w ochronie dziedzictwa materialnego Warszawy, pochwalić się zrealizowanymi projektami - mówi zastępczyni prezydenta Renata Kaznowska.
"Warszawskie Konserwacje". Na wycieczki poprowadzi aplikacja
Trzy pierwsze edycje miejskiej akcji polegały na wspólnym zwiedzaniu - przy wyremontowanych budynkach warszawiacy spotykali się tłumnie, by oglądać zmiany, dyskutować o nich i pytać o wszystko wykonawców i konserwatorów. W zeszłym roku spotkania odwołała pandemia, więc "Warszawskie Konserwacje" przybrały formę krótkich filmów w sieci. W tym roku trzeba zrezygnować z dyskusji o udanych lub nieudanych pracach remontowo-konserwacyjnych, a na spacery wybrać się ze swoim telefonem.
Warszawa od 2004 roku nieprzerwanie przyznaje dotacje na takie prace przy zabytkach. Do tej pory stołeczny samorząd wydał na ten cel ponad 200 milionów złotych. Z jakim pożytkiem wydano w minionych miesiącach 8 milionów na konserwację 80 obiektów, zobaczyć można dzięki aplikacji.