Warszawskie Forum Samorządowe: "Będziemy apelować o bojkot konkretnie tej Biedronki"
Aktywiści: Pragniemy także podziękować za pozostawienie neonu Kino Femina. To rzeczywiście niesamowite wyrzeczenie dla Waszej spółki
25.08.2016 09:11
Pod koniec lipca, po dwóch latach od zamknięcia kultowego Kina Femina, rozpoczęły się prace budowlane. Część dawnego kina został zrównany z ziemią - we wtorek został wyburzony budynek na tyłach kamienicy. Samorządowcy Nowy najemca - firma Jeronimo Martins Polska zbuduje w tym miejscu dyskont spożywczy. Aktywiści zapowiadają bojkot placówki.
Stowarzyszenie Warszawskie Forum Samorządowe w specjalnym oświadczeniu ostro krytykuje decyzję JMS o wyburzeniu części budynku. - To decyzja tym bardziej przykra, gdyż nastąpiła po serii deklaracji dotyczących pozostawienia choć części tej historycznej tkanki miejskiej oraz uwzględnieniu funkcji kulturalnej - czytamy w oświadczeniu wysłanym do WawaLove.pl
- Nie pozostaje nam nam nic innego jak przyznanie się, że jako miasto i jako lokalna społeczność nie poradziliśmy sobie z zapędami handlowego giganta - dodają aktywiści. - Ta strata tym bardziej boli, gdy my, ludzie zaangażowani w sprawy miasta, nie widzimy determinacji ze strony osób, które powinny ratować historyczną tkankę miejską, choćby konserwatorskiej. WFS zwraca uwagę też uwagę na brak skutecznych działań politycznych, które uchroniłyby kino.
Apel o bojkot
- Spółka JMP i jej specjaliści od wizerunku próbują teraz usprawiedliwić swoje decyzje - piszą aktyiści. - Mówią o protestach i pozwoleniach. O stratach i utraconych korzyściach. Zaznaczają, że stołeczni urzędnicy wydali tylko pozwolenie na budowę dyskontu, bez funkcji kinowej. Nawet jeżeli nie są to kłamliwe stwierdzenia, to trzeba stwierdzić jakie są fakty. Właściciel sieci dyskontów od początku wiedział, że wynajmując tę powierzchnie zmusi kino Femina do czasowego lub całkowitego zamknięcia. Od początku wiedział, że nie możliwe jest pogodzenie dyskontu i tak ważnej dla warszawiaków tkanki miejskiej. Jednak nie zniechęciło to JMP do inwestycji w tym miejscu - czytamy w oświadczeniu.
Samorządowcy podkreślają, że chcą zrównoważonego rozwoju Warszawy oraz że rozumieją chęć rozwoju firmy i budowy sklepu. - Rozumiemy biznes, jednak jest coś takiego jak społeczna odpowiedzialność biznesu i tu tego zabrakło. Pragniemy także przez łzy podziękować Biedronce za pozostawienie neonu Kino Femina. To rzeczywiście niesamowite wyrzeczenie dla Waszej spółki - piszą z przekąsem. - Chociaż przegraliśmy tę walkę sami, bez pomocy konserwatorów i polityków, to walkę o pamięć po niej wygramy. Będziemy przypominać działania JMP i właściciela budynku. Będziemy apelować o bojkot konkretnie tej Biedronki, która zabrała nam Feminę - dodają.
Biedronka jest największą siecią dyskontową, posiada ponad 2,5 tys. sklepów w całym kraju, dla porównania, największa konkurencja, czyli Lidl ma ok. 500 sklepów. W Warszawie Biedronka ma ponad sto sklepów, Lidl - tylko 23.
Zobaczcie zdjęcia: Tyle pozostało z Feminy. Trwa rozbiórka kultowego kina