Warszawiacy chcą Warszawskiego Parku Centralnego. Po 24 godzinach zdobył ponad 5 tys. głosów
W poniedziałek Jan Śpiewak zaprezentował swój wyborczy projekt Warszawski Park Centralny. Zachęcał do jego poparcia i podpisania petycji. We wtorek szef ruchu Wolne Miasto Warszawa pochwalił się wynikiem. - Po 24 godzinach mamy ponad połowę podpisów - napisał na Facebooku.
05.06.2018 | aktual.: 05.06.2018 09:41
Na facebookowej stronie Stwórzmy Warszawski Park Centralny Jan Śpiewak tłumaczy, że tak naprawdę podpisało petycję znacznie węcje niż 5000 razy, tylko nie wszyscy potwierdzili. - Możliwe, że musicie sprawdzić foldery ze spamem u siebie - wyjaśnia Śpiewak. Szef stowarzyszenia Wolne Miasto Warszawa zaznacza, że wizualizacja na zdjęciu w tle była projektem artystycznym na konkurs. - Miała na celu wyobrażenie sobie jak może ta przestrzeń wyglądać. Oznacza to, że nie będziemy zalewać tunelu średnicowego, bo jednak trochę lubimy PKP i nie chcemy, żeby się na nas złościli - komentuje. Dodaje, że ostateczny wygląd Parku będzie zależał od konsultacji społecznych i wyników międzynarodowego konkursu. - Nie chcemy, żeby Warszawski Park Centralny był tylko drzewkami i ławkami. Chcemy, żeby to była przemyślana i zaplanowana przestrzeń, która oferuje możliwość spędzenia wolnego czasu w miarę spokojny sposób - czytamy w poście.
**
**
W trakcie konferencji prasowej na placu Defilad Jan Śpiewak zapowiedział, że wszystko wskazuje na to, że będzie startować na prezydenta Warszawy. Jednak głównie skupił się na przedstawieniu sztandarowego projektu wyborczego. - W Warszawie, w centrum miasta, możemy sobie zafundować prezent na 100-lecie niepodległości Polski, prezent od warszawiaków dla wszystkich Polaków, wielki Park Centralny, który otoczy Pałac Kultury, który będzie zielonym klimatyzatorem, zielonym oczyszczaczem powietrza, który pozwoli mieszkańcom Warszawy na odpoczynek, rekreację i pozwoli im po prostu odetchnąć w centrum miasta - tłumaczył podczas konferencji Śpiewak. Dodał, że władze miasta potrafiły jedynie oddać działki mafii reprywatyzacyjnej. - Tutaj zaczęła się afera reprywatyzacyjna. Za naszymi plecami miały wyrosnąć wieżowce, które miała wybudować najprawdopodobniej grupa przestępcza. Na to nie ma naszej zgody i nie ma zgody warszawiaków. Warszawiacy chcą, żeby miasto było tworzone i planowane z myślą o ich potrzebach, o ich interesach - zaznaczył.
Jan Śpiewak w poniedziałek w Radiu Dla Ciebie zadeklarował, że decyzję ws. kandydowania w wyborach samorządowych poda w ciągu najbliższych tygodni.
Zobacz także: Co Rafał Trzaskowski wie o Warszawie? "Taki test polityk zawsze przegra"
Widzisz coś ciekawego? Masz zdjęcie, filmik? Prześlij nam przez Facebooka na wawalove@grupawp.pl lub dziejesie.wp.pl
