RegionalneWarszawaWarszawa. Zarzuty dla kierowcy autobusu po wypadku na Bielanach

Warszawa. Zarzuty dla kierowcy autobusu po wypadku na Bielanach

Prokurator postawił zarzuty kierowcy autobusu, który spowodował wypadek na warszawskich Bielanach. Wcześniej śledczy poinformowali, że w ślinie 25-latka wykryto ślady metamfetaminy.

Warszawa. Zarzuty dla kierowcy autobusu po wypadku na Bielanach
Źródło zdjęć: © PAP
Arkadiusz Jastrzębski

09.07.2020 | aktual.: 25.03.2022 13:55

Kierowca autobusu, który uderzył w cztery samochody i latarnię na ul. Kludyny na warszawskich Bielanach usłyszał dwa zarzuty. - Chodzi o posiadanie narkotyków i spowodowanie przestępstwa przeciwko bezpieczeństwu w komunikacji - przekazała TVP Info Mirosława Chyr, rzecznik Prasowy Prokuratury Okręgowej w Warszawie

Dodała, że śledczy skierowali wniosek o tymczasowe aresztowanie 25-letniego kierowcy autobusu linii nr 181. Posiedzenie sądu w tej sprawie zaplanowano na czwartkowe popołudnie.

Kierujący autobusem został zatrzymany po przeprowadzeniu badania narkotesterem. Badanie to wykazało obecność substancji psychotropowej w organizmie. - Zatrzymamy w obecności funkcjonariuszy policji oświadczył, iż po raz ostatni zażywał amfetaminę 3 lipca 2020 r. - przekazała wcześniej prokurator Chyr.

Śledczy poinformowali w środę, że badania toksykologiczne potwierdziły obecność substancji psychotropowej pochodnej mefedronu. Prokuratura zaznaczyła, że to substancja wpisana do ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii, a stężenie wskazuje, że kierowca prowadził autobus po użyciu narkotyków.

Warszawa. Wypadek autobusu na Bielanach

Wypadku na warszawskich Bielanach wydarzył się we wtorek przed południem. Autobus linii 181 uderzył w cztery zaparkowane pojazdy i latarnię. Jedna osoba, pasażerka autobusu, została przewieziona do szpitala z ogólnymi obrażeniami.

Wypadek autobusu. Są pierwsze wyniki testów kierowców autobusów

W przeciągu dwóch dni stołeczna policja przebadała ponad 230 kierowców autobusów. Funkcjonariusze udostępnili pierwsze wyniki kontroli. Do sądu wpłynęło też zażalenie na areszt dla kierowcy autobusu, który spowodował wypadek na S8.

Zobacz także
Komentarze (0)