Warszawa. Wypadek na S8. Kierowca zgłosił się na policję
35-letni mężczyzna zgłosił się do Prokuratury Rejonowej w Wołominie. Jak przekazał, był kierowcą samochodu osobowego bmw, który uczestniczył w sobotnim wypadku na trasie S8. Mężczyzna usłyszał zarzuty.
11.08.2021 13:02
35-latek we wtorek zgłosił się do prokuratury razem z adwokatem. Na miejscu policjanci formalnie zatrzymali mężczyznę. Usłyszał zarzut spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym i ucieczki z miejsca zdarzenia.
Według nieoficjalnych informacji, mężczyzna miał zatrzymane prawo jazdy i zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Był też w przeszłości notowany za różne przestępstwa.
Mężczyzna został przesłuchany i złożył wyjaśnienia. Prokurator skieruje wniosek od sądu o jego tymczasowy areszt. Grozi mu kara 12 lat więzienia.
Do wypadku doszło w sobotę ok. godz. 15. Na trasie S8 zderzyły się trzy samochody - ciężarowe volvo, osobowe volvo i BMW. Ciężarówka wypadła z trasy i spadła z wiaduktu. Uwięzionego w niej kierowcę wydobyli strażacy. Jak się okazało, mężczyzna zginął na miejscu. Po wypadku kierowca i pasażer BMW oddalili się z miejsca zdarzenia.
Mazowieckie. Działania policji
Policjanci prowadzą dalsze czynności w sprawie. Zabezpieczają m.in. nagrania z kamer samochodów uczestniczących w wypadku. Kierowca volvo uczestniczącego w wypadku jest w szpitalu i w związku ze stanem zdrowia nie był jeszcze przesłuchany.
Jak informowała w niedzielę aspirant sztabowy Małgorzata Wersocka z Komendy Stołecznej Policji, "w sobotę wieczorem policjanci wydziału kryminalnego zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy oddalili się z miejsca wypadku ze skutkiem śmiertelnym w miejscowości Nadma na trasie S8".
W niedzielę policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn. Jeden z nich był pasażerem BMW. - Jeden z mężczyzn, 32-latek poszukiwany był do odbycia kary pozbawienia wolności w wymiarze pięciu lat i 10 miesięcy za udział zorganizowanej grupie przestępczej oraz posiadanie znacznej ilości narkotyków. Natomiast drugi z mężczyzn, 34-latek, w przeszłości był notowany za posiadanie narkotyków - dodała.
Zatrzymany w niedzielę mężczyzna - pasażer BMW - usłyszał zarzut nieudzielenia pomocy i ucieczki z miejsca zdarzenia. Natomiast jego brat, który również został zatrzymany po przesłuchaniu w charakterze świadka został zwolniony do domu.