Warszawa. Wypadek autobusu miejskiego na Bielanach. Ten sam przewoźnik co na S8
Kolejny autobus komunikacji miejskiej w Warszawie uległ wypadkowi. Tym razem do zdarzenia doszło na Bielanach na ul. Klaudyny. W wyniku wypadku jedna osoba trafiła do szpitala. Jak się okazuje autobus należy do tego samego przewoźnika, co pojazd, który uległ wypadkowi na S8 i zawisł nad Wisłostradą.
Zgłoszenie o kolizji policja odebrała o godzinie 10.35. Autobus miejski linii 181 jadąc ulicą Klaudyny w kierunku ulicy Rudzkiej zderzył się z trzema samochodami. W wyniku wypadku jedna osoba została przewieziona do szpitala.
Warszawa. Wypadek autobusu na Bielanach - ten sam przewoźnik
Autobus wjechał w trzy zaparkowane przy salonie samochodowym auta i uszkodził latarnię. Na razie nie ma informacji o stanie trzeźwości kierowcy.
Pojazd należy do floty tego samego przewoźnika, co autobus, który 25 czerwca w wypadku na trasie S8 zawisł nad Wisłostradą.
Do sprawy na Twitterze odniósł się poseł Sebastian Kaleta, który wezwał do pilnej kontroli przewoźnika. "Kierowca niemieckiej firmy Arriva jak twierdzi zasnął z przemęczenia i spowodował kolizję kierując autobusem. Kilka dni temu, po tragicznym wypadku na moście Grota apelowaliśmy do Rafała Trzaskowskiego o pilną kontrolę spółki Arriva w zakresie pracy kierowców..."
Na wypowiedź wiceministra sprawiedliwości zareagowała rzeczniczka warszawskiego ratusza Karolina Gałecka. "Kontrola w firmie Arriva i u innych przewoźników jest prowadzona już drugi tydzień" - napisała.
Masz news, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl