Warszawa. Witraż z Domu Braci Jabłkowskich poddany pracom konserwatorskim
Ogromny witraż w Domu Braci Jabłkowskich przy ulicy Brackiej po 107 latach zostanie poddany zabiegom konserwacyjnym. Pierwsze prace już się rozpoczęły. Miasto przeznaczyło na ten cel 178 580 złotych.
Jak podkreślono w komunikacie stołecznego konserwatora zabytków, witraż ma powierzchnię 107 mkw. Pochodzi z 1914 roku. Znajduje się od strony podwórza i jest niewidoczny z ulicy. - Dekoracje z kolorowego szkła przeznaczone są do oglądania od wewnątrz z przestronnego holu mieszczącego klatkę schodową – czytamy w informacji.
- Od lat ta prawdziwa ozdoba dawnego domu towarowego zachwyca. Nie tylko ze względu na swą urodę, ale z uwagi na fakt, że w tak zburzonym mieście jak Warszawa, to szklane cudeńko uniknęło podczas wojny większych zniszczeń! – zaznaczył konserwator.
Projektantem witraża był Edmund Bartłomiejczyk, profesor ASP w Warszawie, a wykonawcą Władysław Skibiński. Na kolorowych szybach przedstawione są "liczne postacie ubrane w modę europejską z różnych epok, ptaki, a także motywy roślinne i geometryczne". Całość utrzymana jest w stylistyce secesyjnej.
Warszawa. Pierwsze prace
W pierwszym etapie zdemontowane zostaną kolorowe szyby w wymiarach 1 x 2 m, które tworzą witraż. - W pracowni będą oczyszczone, nareperowane, a wtórne uzupełnienia z poprzednich renowacji wymienione. Jeśli zajdzie potrzeba witraż zostanie poddany retuszowi kolorystycznemu - napisał na facebooku stołeczny konserwator zabytków, Michał Krasucki. W budynku na czas renowacji pozostanie metalowa konstrukcja.
W 2000 roku, aby chronić szkło, założono na okna przezroczyste płyty z poliwęglanu.
Jak podkreślił konserwator, to nie było dobre rozwiązanie. - Oprócz nieestetycznego wyglądu zabierają światło słoneczne, niezbędne do prawidłowej ekspozycji i odbioru kolorowych dekoracji na szkle z wnętrza budynku - zaznaczono. Ponieważ w okolicy powstał budynek, który zabrał światło, witraż musiał być doświetlany halogenami. Przy okazji prowadzonych prac konserwacyjnych poliwęglan zostanie zastąpiony szkłem. Ta osłona zabezpieczająca jest poza zakresem dotacji - wyjaśnił konserwator.
Konserwacja witraża to kolejny etap remontu budynku przy ulicy Brackiej 25. Dzięki dotacjom z miejskiej kasy odnowiono już frontowe okna na I i II piętrze oraz na klatce schodowej.