Warszawa. Robotniczy Klub Sportowy Marymont do remontu, Zabytkowe trybuny ocalone

Remont zabytkowej trybuny będzie kosztować niemal 2 miliony złotych. Dzięki tym środkom można będzie ocalić i skrupulatnie zrekonstruować charakterystyczne zadaszenie trybun, żelbetowe balustrady, posadzki wykonane z lastriko oraz detal na podstopniach schodów trybun. Wszystkie ubytki zostaną uzupełnione tak, by efekt był identyczny ze stanem historycznym.

Stadion Marymontu już dawno zaczął się sypać, Trzeba było go zamknąć, bo stanowił zagrożenie dla ewentualnych odwiedzających. Na szczęście nie zostawiono go na powolną degenerację.

Stołeczny konserwator zadecydował o priorytecie dotyczącym trybuny zachodniej. To ona pójdzie do remontu w pierwszej kolejności. Prace prowadzone będą w 2022 i 2023 roku. Jednak już teraz opracowany zostanie kompleksowy plan na przyszłość i ostateczne zagospodarowanie terenu.

Wiadomo jednak, że Marymont będzie stał głównie piłką nożną i lekkoatletyką. Odtworzony będzie też teren toru łuczniczego, powstanie również hala do sportów zespołowych i walki.

Stadion marymoncki, stanowiący modelowy przykład przedwojennego modernizmu, to realizacja projektu architektów Stanisława Barylskiego i Macieja Kozłowskiego. Pełno tu interesujących szczegółów. Są balustrady i siedziska wykonane z prefabrykowanych elementów betonowych oraz piękne luksfery, czyli stosowane często dawniej szklane, przezroczyste kafle. Wprawne oko wypatrzy też urocze detale balustrad.

Remont ma ocalić te szczegóły. Ale nie obędzie się bez ofiar. Rozebrane będą pozostałości trybuny północnej i południowej. To konieczne, by można było wykorzystać ten obszar na inne, sportowe cele. Planowana jest też likwidacja nasypu ziemnego, na którym znajdują się pozostałości trybuny północnej i południowej. Nie nadaje się ona do remontu i zagraża bezpieczeństwu.