Warszawa. Radni Śródmieścia chcą ronda Sprawiedliwych wśród Narodów Świata
Radni warszawskiej dzielnicy Śródmieście poparli w piątek propozycję nazwania ronda na Muranowie imieniem Sprawiedliwych wśród Narodów Świata – przekazał w czwartek rzecznik dzielnicy Jakub Leduchowski.
Na czwartkowej sesji śródmiejscy radni zajęli się projektem uchwały Rady Warszawy w sprawie nadania nazwy "Sprawiedliwych wśród Narodów Świata" rondu, które powstało na skrzyżowaniu ulic Mordechaja Anielewicza i Karmelickiej. Rondo mieści się w sąsiedztwie Muzeum Historii Żydów Polskich Polin. Anielewicz, patron przyległej ulicy, był przywódcą powstania w getcie warszawskim.
Jak podał rzecznik dzielnicy na Twitterze, rada Śródmieścia projekt zaopiniowała pozytywnie. - Radni dzielnicy zasugerowali też umiejscowienie tablicy informacyjnej - poinformował Leduchowski.
Z tekstu, który załączył do wpisu, wynika, że radni chcieliby, aby taką tablicę umieszczono właśnie na tym skrzyżowaniu. Według ich propozycji tablica zapisana byłaby w języku polskim, ale zawierałaby też tłumaczenia na język: angielski, rosyjski, niemiecki i hebrajski. Znalazłyby się na niej informacje na temat tytułu Sprawiedliwego wśród Narodów Świata, a w szczególności - jak zasugerowali radni - liczby przyznanych odznaczeń z podziałem na narodowości.
Tytuł Sprawiedliwego wśród Narodów Świata wyraża hołd osobom, które w latach II wojny światowej bezinteresownie narażały życie dla ratowania swoich żydowskich przyjaciół, sąsiadów, znajomych, a często zupełnie obcych ludzi. W Polsce niemieccy okupanci za taką pomoc karali śmiercią.
Ogólnoświatową inicjatywę nadawania tytułu Sprawiedliwy wśród Narodów Świata tym nielicznym, którzy okazali Żydom pomoc w najciemniejszej chwili ich historii, Instytut Yad Vashem rozpoczął w 1963 r. Do dziś w Yad Vashem zbiera się Komisja ds. Wyznaczania Sprawiedliwych wśród Narodów Świata pod przewodnictwem sędziego Sądu Najwyższego, która bada każdy przypadek i przyznaje tytuł. Osoby uznane za Sprawiedliwych otrzymują medal oraz certyfikat, a ich nazwiska zostają uwiecznione na Murze Sprawiedliwych. Na medalu wybita jest sentencja z Talmudu: "Kto ratuje jedno życie, ratuje cały świat".