Warszawa: posypały się mandaty dla protestujących taksówkarzy

Ośmiu kierowców ukaranych manatami za jazdę tamującą i utrudniającą ruch innym pojazdom. W dziewięciu przypadkach skierowano wnioski do sądu po proteście taksówkarzy w Warszawie.

Obraz
Źródło zdjęć: © PAP | Jakub Kaczmarczyk
Bartosz Lewicki

Taksówkarze chcieli zwrócić uwagę na - jak mówili - "problem nielegalnych przewoźników". Jak poinformowała Iwona Jurkiewcz z zespołu prasowego KSP, funkcjonariusze przeprowadzili 30 kontroli. - Chodzi o takie wykroczenia jak tamowanie i utrudnianie ruchu drogowego, jazdę z prędkością utrudniającą ruch innym pojazdom, zatrzymywanie lub postój w miejscu, w którym mogłoby to utrudniać ruch - powiedziała Jurkiewicz.

Jak zapowiadał szef Związku Zawodowego Taksówkarzy "Warszawski Taksówkarz" Jarosław Iglikowski w proteście uczestniczyli taksówkarze z Warszawy, Poznania, Łodzi i Wrocławia. Przygotowali petycje do Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, Ministerstwa Infrastruktury i Budownictwa, Ministerstwa Finansów i wojewodów. Zwracają w nich uwagę, że taksówkarze mają kasy fiskalne, badania psychotechniczne i licencje, zaś tani przewoźnicy, jak np. Uber, nie spełniają tych warunków.

Minister infrastruktury i budownictwa Andrzej Adamczyk oświadczył, że równe zasady powinny dotyczyć wszystkich podmiotów realizujących przewozy osób samochodami osobowymi. Zapowiedział, że w tym tygodniu pod obrady rządu trafi projekt ustawy regulującej tę kwestię.

Przed protestem Uber wystosował oświadczenie, w którym zwracał uwagę, że miejska mobilność zmienia się na całym świecie. Według firmy "na rynku jest miejsce na współistnienie obu rozwiązań", a "możliwość wyboru środka transportu w zależności od potrzeb i preferencji mieszkańców jest czynnikiem wpływającym na jakość życia we współczesnych miastach". Firma argumentowała, że cieszy się poparciem wielu klientów, zaproponowała likwidację licencji taksówkarskich i zastąpienie ich zezwoleniami.

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów na początku maja zapewniał, że monitoruje i analizuje wpływ pojawienia się na rynku platform internetowych kojarzących kierowców z pasażerami; według UOKiK dotychczasowy monitoring oraz analizy nie wskazują na konieczność interwencji urzędu.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Rosja gotowa na spotkanie z Trumpem, ale termin niepewny
Rosja gotowa na spotkanie z Trumpem, ale termin niepewny
USA: Rekordowe deportacje imigrantów. Pokazali dokładne dane
USA: Rekordowe deportacje imigrantów. Pokazali dokładne dane
Węgry sprzeciwiają się akcesji Ukrainy do Unii Europejskiej
Węgry sprzeciwiają się akcesji Ukrainy do Unii Europejskiej
Kiedy spadnie pierwszy śnieg? Prognoza na listopad
Kiedy spadnie pierwszy śnieg? Prognoza na listopad
Rosja otwarta na rozmowy o incydencie z dronami nad Polską? Kłamliwa narracja Kremla
Rosja otwarta na rozmowy o incydencie z dronami nad Polską? Kłamliwa narracja Kremla
Na Jamajkę nadciąga huragan. Poważne ostrzeżenie
Na Jamajkę nadciąga huragan. Poważne ostrzeżenie
Będzie szczyt w Budapeszcie? Orban jest pewny
Będzie szczyt w Budapeszcie? Orban jest pewny
Szpiedzy ostrzegali Trumpa ws. Putina. Jeszcze przed szczytem na Alasce
Szpiedzy ostrzegali Trumpa ws. Putina. Jeszcze przed szczytem na Alasce
Afera wokół Berkowicza w Ikei. W sieci lawina komentarzy
Afera wokół Berkowicza w Ikei. W sieci lawina komentarzy
Silne trzęsienie ziemi w Turcji. Zniszczenia na zachodzie kraju
Silne trzęsienie ziemi w Turcji. Zniszczenia na zachodzie kraju
Tajemniczy gość w masce „Krzyku” straszy mieszkańców Serocka
Tajemniczy gość w masce „Krzyku” straszy mieszkańców Serocka
Berkowicz nie zapłacił za zakupy, dostał mandat. Jest głos policji
Berkowicz nie zapłacił za zakupy, dostał mandat. Jest głos policji