Warszawa. Podejrzana przesyłka wywołała niepokój. Straż pożarna w resorcie sprawiedliwości
Paczka nieznanego pochodzenia, dostarczona do siedziby Ministerstwa Sprawiedliwości, wzbudziła zaniepokojenie pracowników. Na miejsce zostali wezwani specjaliści z oddziałów chemicznych straży pożarnej.
Warszawa. Straż pożarna badała w poniedziałek podejrzaną przesyłkę, która dotarła do Ministerstwa Sprawiedliwości
Podejrzany pakunek dotarł do gmachu Ministerstwa Sprawiedliwości po godzinie 16. Nie wiadomo, jakie jego cechy spowodowały, że zakwalifikowany został jako potencjalnie niebezpieczny. Z informacji straży pożarnej wynika, że przesyłka po dostarczeniu została przeniesiona do jednego z gabinetów w gmachu.
Jednak tam ktoś uznał, że ostrożność jest konieczna i najrozsądniej będzie wezwać na miejsce straż pożarną, aby dziwny pakunek został gruntownie przeanalizowany przez fachowców. Na akcję zbadania sytuacji wyruszyły dwa wozy strażackie. Jeden z nich to specjalistyczna jednostka chemiczna, wyposażona w odczynniki i podstawowe funkcje laboratoryjne.
Warszawa. Podejrzana przesyłka wywołała niepokój. Straż pożarna w resorcie sprawiedliwości
Podczas działań straży nie ewakuowano budynku Ministerstwa Sprawiedliwości. Jedynie cztery osoby, które przebywały w pokoju, w którym przechowywana była przesyłka, która wzbudziła niepokój pracowników, zostały odizolowane na czas, w którym specjaliści z chemicznego oddziału straży pożarnej badali zawartość podejrzanej przesyłki.
