Warszawa. Ostatnie pożegnanie prof. Witolda Kieżuna. Był legendą
W środę rano mszą św. w Bazylice św. Krzyża w Warszawie rozpoczęły się uroczystości pogrzebowe prof. Witolda Kieżuna. Był żołnierzem Armii Krajowej i bohaterem Powstania Warszawskiego.
Legendarnego powstańca żegna m.in. rodzina i przyjaciele. Po mszy św. nastąpi odprowadzenie do grobu. Prof. Kieżun spocznie w Panteonie Żołnierzy Polski Walczącej na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach.
Informację o śmierci prof. Kieżuna podało w niedzielę 13 czerwca Muzeum Powstania Warszawskiego. Legendarny powstaniec warszawski zmarł w wieku 99 lat.
Witold J. Kieżun urodził się 6 lutego 1922 r. w Wilnie. Od początku II wojny światowej brał czynny udział w działalności konspiracyjnej, był żołnierzem Armii Krajowej. Służył w oddziale do zadań specjalnych "Harnaś". Pod ps. Wypad uczestniczył w walkach powstańczych 1944 r., m.in. w akcji zdobycia Poczty Głównej, Komendy Policji i domu parafialnego kościoła Świętego Krzyża (23 sierpnia 1944 r.). Do dziś walki powstańcze upamiętnia jedna z najbardziej znanych fotografii Witolda Kieżuna, gdy pozuje do niej ze zdobytym chwilę wcześniej cekaemem, radosnego, uśmiechniętego. "Czułem się symbolem powstańca-zwycięzcy" - wspominał prof. Kieżun.
Zobacz także: "Tam nie ma czym oddychać". Wielki problem na meczu Szwecja - Polska
Muzeum Powstania Warszawskiego przypomina, że na początku powstania Kieżun samodzielnie wziął do niewoli 14 jeńców zdobywając przy tym ich broń i amunicję dla powstańców. We wrześniu 1944 r. został odznaczony bezpośrednio podczas walk przez dowódcę AK gen. Tadeusza Bora-Komorowskiego Krzyżem Virtuti Militari.
Po klęsce Powstania Warszawskiego uciekł z niemieckiego transportu wiozącego żołnierzy-powstańców do obozów jenieckich. W marcu 1945 r. aresztowany przez NKWD, był przesłuchiwany w więzieniu przy ul. Montelupich w Krakowie. Po kilkutygodniowym, ciężkim śledztwie 23 maja 1945 r. został wywieziony w głąb Związku Sowieckiego, przez Syberię trafił do gułagu Krasnowodsk na pustyni Kara Kum nad granicą Iranu (Turkmenia). Ciężko chory na tropikalną beri-beri, z częściowym paraliżem nóg został przewieziony do szpitala w Kaganie (Uzbekistan), a następnie przetransportowany do Brześcia nad Bugiem. Wydany polskim władzom bezpieczeństwa został osadzony w Obozie Pracy Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego w Złotowie. W lipcu 1946 r. został zwolniony z obozu.
Po uzyskaniu stopnia magistra prawa na Uniwersytecie Jagiellońskim przeniósł się do Warszawy i przyjął posadę w Narodowym Banku Polskim, a następnie asystenta w Szkole Głównej Planowania i Statystki (dziś Szkoła Główna Handlowa). Niemal jednocześnie rozpoczął seminarium doktoranckie w Zakładzie Prakseologii Polskiej Akademii Nauk, które z powodzeniem ukończył w 1964 r. stopniem doktora nauk ekonomicznych.
Pięć lat później obronił pracę habilitacyjną w tym obszarze naukowym. Profesurę uzyskał w 1975 roku.
W roku 1980 wyjechał z kraju na kontrakt w School of Business and Administration Temple University w Filadelfii. Został kierownikiem jednego z największych programów Organizacji Narodów Zjednoczonych, dotyczących modernizacji krajów Afryki Centralnej, ekspertem rządu w Burkina Faso, profesorem EHC Universite de Montreal i Universite du Quebec a Montreal oraz Kierownikiem Rady Programowej Polish Institute of Arts and Sciences McGill University w Montrealu.
W 1981 roku, nawiązując do wydarzeń w kraju, wizytował 14 uniwersytetów w USA i Kanadzie z publicznym odczytem "Spirit of Solidarity".
Profesor Kieżun pozostaje autorem kilkudziesięciu książek i skryptów naukowych, a także kilkuset artykułów, referatów i rozdziałów w zbiorowych monografiach oraz dwóch pozycji literackich i szeregu utworów muzyki fortepianowej. Był również honorowym członkiem Polskiej Akademii Nauk.
W 2014 r. w tygodniku "Do Rzeczy" ukazał się artykuł "Tajemnica agenta Tamizy" ujawniający, że Witold Kieżun współpracował z PRL-owską bezpieką. W reakcji na ten tekst prof. Kieżun zaprzeczył współpracy z SB.