RegionalneWarszawaWarszawa. Niesłusznie siedział w areszcie. 250 tys. zł odszkodowania

Warszawa. Niesłusznie siedział w areszcie. 250 tys. zł odszkodowania

Warszawski sąd przyznał 250 tys. zł odszkodowania obywatelowi Rumunii. To odszkodowanie za bezpodstawne spędzenie 14 miesięcy w areszcie na Białołęce.

Warszawa. Niesłusznie siedział w areszcie. 250 tys. zł odszkodowania
Źródło zdjęć: © East News

03.03.2020 11:59

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Sąd Okręgowy w Warszawie przyznał Rumunowi łącznie blisko 245 tys. zł i ustawowe odsetki. Uznał, że roszczenia wnioskodawcy są zasadne, ale zbyt wygórowane. Ionel Cristian Ciornei domagał się od skarbu państwa ponad 2 mln zł odszkodowania – pisze „Gazeta Wyborcza”.

Ionel Cristian Ciornei, obywatel Rumunii spędził w areszcie od połowy sierpnia 2017 r. łącznie 415 dni.

40-latek jest inżynierem chemikiem. Zatrzymano go na Lotnisku Chopina, gdy wracał z Australii, gdzie pracował, do Rumunii. Powodem zatrzymania była czerwona nota Interpolu. Rumuna ścigał Katar za „wydanie nierzeczywistego czeku”. Katar domagał się ekstradycji. Prokuratura zwróciła się o areszt, o którym zadecydował sąd.

Okazało się, że decyzja katarskiego wymiaru sprawiedliwości była nieprawomocna. Nie mogła być podstawą ekstradycji ani aresztu. Rumun domagał się więc odszkodowania w wysokości ponad 2 mln zł. 622 tys. zł zadośćuczynienia za niesłuszny areszt i 1,6 mln zł za „utratę zarobku i pozycji na rynku pracy”.

Kontrowersyjne uzasadnienie

Sędzia zasądzając odszkodowanie twierdziła, że „nie można mówić o ponadprzeciętnej krzywdzie”, bo mężczyzna przebywał „w warunkach typowych dla wszystkich więźniów”.

Naliczyła kwotę 9 tys. zł za każdy z 14 miesięcy pobytu w areszcie śledczym. Argumentowała, że jest to kwota „jaka przeciętnie jest zasądzana w podobnych sprawach”. Dodatkowo sąd orzekł 118 tys. odszkodowania. Naliczono je na podstawie zarobków w poprzedniej pracy, ponieważ mężczyzna był w trakcie ustalania warunków nowego kontraktu, którego szczegóły nie były znane.

Od wyroku odwołają się obie strony - zarówno prawnicy Ciorneia, jak i warszawska prokuratura, która przed sądem reprezentowała skarb państwa.

Źródło: Gazeta Wyborcza

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

sądownictwoodszkodowaniesąd
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także
Komentarze (0)