Warszawa. Jest śledztwo ws. napaści na policjantów przed Empikiem
Prokuratura Rejonowa Warszawa Śródmieście Północ wszczęła śledztwo po zamieszkach podczas Marszu Niepodległości, do których doszło przed Empikiem na Nowym Świecie. Chodzi o czynną napaść na funkcjonariuszy policji i naruszenie porządku publicznego.
O wszczęciu śledztwa poinformowała rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie Aleksandra Skrzyniarz. Prokuratura Rejonowa Warszawa Śródmieście Północ w Warszawie wszczęła śledztwo w sprawie o czyn z art. 223 § 1 k.k, czyli czynną napaść na funkcjonariusza publicznego.
- Postępowanie to dotyczy zdarzenia mającego miejsce w dniu 11 listopada 2020 r. przed bramą wejściową "Empik" w trakcie którego doszło do czynnej napaści na funkcjonariuszy policji oraz naruszenia porządku publicznego poprzez rzucanie w policjantów środkami pirotechnicznymi, szklanymi butelkami, kamieniami i innymi niebezpiecznymi przedmiotami - poinformowała Skrzyniarz.
Na obecnym etapie śledztwa wykonywane są czynności procesowe mające na celu zgromadzenie i zabezpieczenie materiału dowodowego.
Warszawa. Bitwa o Empik
Podczas środowego Marszu Niepodległości, miejscem pierwszych rozruchów stało się Rondo de Gaulle’a. Na nagraniach zamieszczonych w sieci przez wielu świadków zdarzeń widać, jak agresywne grupy młodych mężczyzn ruszają do ataku na policję. Przy sklepie Empik chuligani ruszyli do szturmu, który wygląda jak napad na placówkę handlową, której szyldy widoczne są wyraźnie na zdjęciach.
Na tę okoliczność zabawnie zareagowali przedstawiciele sklepu, wydając ironiczny wpis. - Drodzy Panowie! My też tęsknimy za koncertami i chcielibyśmy jak najszybciej znaleźć się pod sceną. Dlatego sugerujemy łatwiejszy i bezstresowy sposób zakupu biletów - zachęca wpis na Facebooku.