Warszawa. "Grupa paliwowa" rozbita, 22 zatrzymanych. W akcji 400 funkcjonariuszy
Funkcjonariusze Komendy Stołecznej Policji przy wsparciu łódzkiego urzędu celno-skarbowego rozbili zorganizowaną grupę przestępczą, podejrzaną o handel olejem smarowym jako napędowym. 22 osoby usłyszało zarzuty. W akcji wzięło udział 400 funkcjonariuszy, w tym antyterroryści.
Stołeczni policjanci rozpracowali międzynarodową grupę przestępczą, której członkowie podejrzani są o to, że w okresie od 2016 do 2021 roku dokonywali przestępstw w obrocie paliwami.
Warszawa. Straty o wartości 190 mln zł
Zdaniem Anity Wielanek, rzeczniczki prasowej Szefa Krajowej Administracji Skarbowej, straty, które w wyniku przestępczego procederu poniósł Skarb Państwa, to ok. 190 milionów złotych.
W zatrzymaniu 22 osób brali udział funkcjonariusze Komendy Stołecznej Policji oraz Centralnego Pododdziału Kontrterrorystycznego Policji "BOA", jak również Łódzkiego Urzędu Celno-Skarbowego, do akcji włączyło się łącznie ponad 400 mundurowych. Działania były prowadzone w Warszawie oraz w kilku innych miastach. Podejrzani stacjonowali głównie w stolicy i w woj. łódzkim, współpracując z przestępcami z Włoch, Wielkiej Brytanii, Czech, Litwy, Belgii, Holandii oraz Niemiec i Austrii.
Służby zatrzymały m.in. kierującego grupą oraz osoby ze ścisłego jej kierownictwa.
Grupa przestępcza rozbita przez kontrterrorystów. Jednym z zatrzymanych zawodnik ''GROMDY''
- Funkcjonariusze przeszukali 28 adresów, w tym pomieszczenia mieszkalne i gospodarcze należące do zatrzymanych. Zabezpieczyli także użytkowane przez nich pojazdy – przekazała Edyta Adamus z Komendy Stołecznej Policji.
Warszawa. Policja użyła bezzałogowe statki powietrzne
Z informacji podanych przez warszawską policję wynika, że po raz pierwszy podczas tego typu działań funkcjonariusze wykorzystali bezzałogowe statki powietrzne, które wspomagały koordynację działań.
Prok. Marcin Saduś wyjaśnił, że zatrzymania te mają związek ze śledztwem, które jest prowadzone od końca 2020 roku w Wydziale II do Spraw Przestępczości Finansowo–Skarbowej Prokuratury Regionalnej w Warszawie.
- Funkcjonariusze dowiedli, że firma była odpowiedzialna za wytwarzanie oleju smarowego, który był mieszaniną oleju napędowego, oleju bazowego i komponentu syntetycznego. Ten sposób produkcji pozwalał na zmianę klasyfikacji oleju napędowego na smarowy. Co z kolei powodowało, że parametry tego ostatniego były zbliżone do oleju napędowego i mógł on być wykorzystywany jako substytut standardowego oleju napędowego lub komponent zwiększający jego objętość, a co za tym idzie wprowadzany do obrotu bez uiszczania należnych opłat i podatków – tłumaczyła policjantka.
Warszawa. Pomijali podatek VAT
Takie działania prowadziły natomiast do tego, że gotowy olej smarowy częściowo fikcyjnie był wysłany do innych krajów Europy z pominięciem poboru akcyzy. Dzięki temu nie był naliczany podatek VAT oraz podatek akcyzowy.
W toku śledztwa wyszło na jaw, że grupa przestępcza zarówno na terenie Polski, jak i w Unii Europejskiej kontrolowała sieć powiązanych ze sobą podmiotów reprezentowanych przez tzw. "słupy". Sprzedaż paliwa w tym czasie była dokumentowana fałszywymi fakturami.
Przestępcy działali od połowy 2016 roku i w tym czasie wprowadzili do obrotu ponad 105 mln litrów paliwa. Wystawiono też faktury VAT poświadczające nieprawdę o wartości ponad 117 mln złotych.
22 zatrzymanych usłyszało już zarzuty. Teraz może grozić im nawet do 25 lat więzienia. W związku z prowadzoną sprawą zabezpieczono majątek o wartości blisko 16 mln zł, na który składają się głównie nieruchomości należące do zatrzymanych.