Warszawa. Awaria "Czajki". Ścieki płyną nowym kolektorem pod Wisłą. Most pontonowy zostanie rozebrany

Prace nad alternatywnym przewiertem trwały 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu. W ciągu 34 dni wykonano w sumie 792 metrów przewiertu i ułożono w nim rurociąg stalowy, którego średnica jest równa 1,2 metra. Rurociąg znajduje się na głębokości od 7 do 8 metrów pod dnem Wisły.

Zrealizowany właśnie przez Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji pierwszy etap inwestycji to najdłuższy przewiert w technologii direct pipe w Polsce.

"Zakończyliśmy prace nad nowym przewiertem pod Wisłą. Testujemy nowy kolektor, ścieki płyną już nim do Czajki. Lada dzień wojsko rozbierze tymczasowy most pontonowy i ruszą prace nad drugim przewiertem" – poinformował w mediach społecznościowych w poniedziałek prezydent stolicy Rafał Trzaskowski.

- Rurociąg został ułożony z czterech sekcji o długości około 200 metrów każda. Maksymalna dobowa prędkość głowicy drążącej wyniosła 8,11 metrów, a podczas całego przewiertu wydobyto ponad 1000 m3 urobku – przekazała Karolina Gałecka z warszawskiego ratusza.

Jak dodaje Urząd Miasta, podczas prac, trwających przez przeszło miesiąc, wykorzystano łącznie 500 ton ciężkiego sprzętu i materiałów.

MPWiK równocześnie z ukończeniem prac nad pierwszym przewiertem ogłosiło przetarg na zaprojektowanie i wykonanie drugiej nitki alternatywnego układu przesyłowego, która także będzie budowana pod dnem Wisły metodą bezwykopową.

Oferty w przetargu zostaną otworzone już 23 grudnia.

- Ułożony pod dnem rzeki rurociąg zostanie połączony z infrastrukturą kanalizacyjną: po lewej stronie rzeki – z zakładem Farysa, a po prawej – z zakładem Świderska – tłumaczy Karolina Gałecka.

Inwestycja ta zamknie pierwszy etap budowy nowego układu do przesyłu ścieków do "Czajki". Druga faza będzie polegała natomiast na budowie nowego rurociągu, który połączy obie nitki umiejscowione pod dnem Wisły.