W Warszawie powstaje Muzeum Komunikacji
Stare drezyny, parowozy i lokomotywy. Każdy będzie mógł przestawić rozjazd, a nawet poprowadzić pociąg!
07.05.2013 12:30
Projekt "Muzeum Komunikacji" tworzy grupa miłośników z warszawskiej Pragi. Zawiązali fundację i działają, wkładając swój prywatny czas i pieniądze – czytamy w serwisie rynek-kolejowy.pl. Traktują to poważnie, jako podstawowe zajęcie – tak przynajmniej deklarują. Zaznaczają, że nie jest to biznes, bo fundacja nie może zarabiać pieniędzy. Chodzi o miłość do zabytków i o zachowanie części tego, co w Warszawie szybko znika.
W Warszawy brakuje miejsc, gdzie można zetknąć się z historią komunikacji. Muzeum Kolejnictwa boryka się z potęznymi problemami - ma w ciągu roku przekazać zajmowane nieruchomości przy ulicy Towarowej należące do PKP. Prawdopodobnie zniknie z mapy kulturalnej.
Założyciele Muzeum uważają, że jest w tym miejscu luka i chcą ją zapełnić. "Zdobyli" już budynek garażu drezyn Kolei Nadwiślańskiej z 1875 roku. Na dwa tygodnie przed decyzją o rozbiórce udało się nakłonić konserwatora zabytków do wpisania obiektu na listę, a PKP SA i PKP PLK wynajęły im budynek i otaczający go teren. Społecznicy już go remontują - tam znajdzie się główna siedziba Muzeum.
Na terenie muzeum będą drezyny, stare lokomotywy, a jak sie uda, nawet parowozy. Założyciele Muzeum Komunikacji chcą odtworzyć system sterowania ruchem. Mają już stuletnią zwrotnicę, zamontują semafory – Każdy będzie mógł przestawić rozjazd, czy nawet poprowadzić pociąg. Myślą nawet o specjalnych mini–kursach dla najmłodszych, na których nauczą się podstaw sterowania ruchem kolejowym i oczywiście dostaną odpowiednią pieczątką.
Muzeum Komunikacji uruchomi wkrótce stronę internetową i rozpocznie promocję. Kiedy start - jeszcze nie wiadomo.