RegionalneWarszawaW Warszawie pojawiły się pralniomaty

W Warszawie pojawiły się pralniomaty

Znikną nam pralki z domów?

W Warszawie pojawiły się pralniomaty

W stolicy pojawiły się nowe, interaktywne automaty zapewniające usługę prania odzieży - pralniomaty. W samej Warszawie jest ich już ponad 20. Jeśli usługa się sprawdzi, pojawią się kolejne.

Pralniomaty to połączenie pralni publicznych z tzw. "chemicznymi". Działają 24/7. Sami nie pierzemy, a pozostawiamy to fachowcom. Usługa umożliwia nam nadanie i odbiór prania już następnego dnia, bez konieczności szukania specjalistycznego punktu czyszczenia. - Automatyzacja procesu, połączona z całodobową dostępnością - to krok milowy w usługach dla konsumentów. - czytamy w informacji prasowej.

Automaty zlokalizowano przede wszystkim w pobliżu centrów biurowych i handlowych, obok supermarketów, a także na osiedlach mieszkaniowych i przy stacjach benzynowych. Ich listę znajdziecie na stronie www .

Jak to działa: Możemy pozostawić odzież w jednej ze skrytek pralniomatowych lub "nadać je" przez www. Jeśli nadajemy je w pralniomacie, wybieramy z listy rodzaj ubrania (od tego zależy cena usługi), podajemy kod otrzymany sms-em, następnie wrzucamy ubranie do specjalnej skrytki, a wypraną i uprasowaną odzież odbieramy następnego dnia. Przez stronę www może sprawdzić status naszego prania. Pranie można nadać o każdej porze dnia i nocy. Za usługę płacimy kartą, także zbliżeniowo. Listę automatów znajdziecie na stronie www .

Nie jest to jeszcze tania usługa. Wypranie koszuli kosztuje "tylko" 5,90 zł (w usłudze standard), spodni - 19,90. T-shirt - 11, 04 zł, ale już za długą spódnicę czy zimowy płaszcz zapłacimy ponad 30. W sumie za kilkanaście prań możemy kupić sobie nową pralkę ( cennik znajdziecie tutaj ). Niektóre ceny są jednak o wiele niższe niż w pralniach znajdujących się w centrach handlowych, dotyczy to zwłaszcza ubrań, których nie może uprać w domu (puchowe kurtki, czy marynarka).

Za nowe, interaktywne automaty zapewniające usługę prania odzieży odpowiada Integer.pl, czyli druga co do wielkości w Polsce grupa pocztowa (do której należą m.in. InPost czy paczkomaty).

Na pewno ci, którzy nienawidzą dźwięku wirowania będą zadowoleni. To, czy warszawiacy będą korzystać z pralniomatów i jak usługa sprawdzi się w praktyce - szybko wyjdzie w praniu.

Obraz
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)