Do kamienicy będą wpuszczani tylko mieszkańcy, wszystkich legitymować będą ochroniarze. Taką decyzję wydała administracja budynku przy Targowej 14. Ma to ustrzec zabytkową kamienicę przed kolejnymi tragediami. Budynek nie miał ostatnio szczęścia.* Łatwy dostęp do klatki schodowej umożliwił nieznanemu sprawcy kradzież zabytkowych poręczy, do której doszło w styczniu tego roku. *Dwa miesiące później, 19 marca, na poddaszu kamienicy wybuchł pożar .
W środę po południu w kamienicy zainstalowano metalową bramę, na której wywieszono następującą informację: "Administracja Nieruchomości nr 5 przy ul. Siennickiej 44 informuje, że w związku z pożarem budynek oraz teren przy ul. Targowej 14 zostaje objęty całodobową ochroną. W związku z powyższym osoby zamieszkujące w nieruchomości proszone są o okazywanie pracownikom ochrony "SPARTA" dokumentów potwierdzających prawo do zamieszkiwania. Osoby postronne nie będą wpuszczane na teren nieruchomości" - informuje serwis twoja-praga.pl .*__*
Niestety, kamienica nie będzie dostępna dla przewodników warszawskich, dla których budynek był często punktem wycieczek i ciekawostką. Kamienica stojąca tuż przy nasypie kolejowym ma cztery podwórza i została zbudowana w latach 1899-1902.
Czy całodobowa ochrona to dobry pomysł? Czy ustrzeże zabytkowy budynek przed dalszymi zniszczeniami? Czy zamykanie praskich podwórek to jedyny sposób na ich ochronę?Co myślicie na ten temat?
