Uratowali mężczyznę, który wpadł do Wisły!
Policjanci patrolujący wały uratowali życie mężczyźnie, który wpadł do rwącej rzeki na wysokości ul. Kadetów!
Młodzi policjanci zostali przewiezieni na wały wiślane, gdzie mieli pełnić służbę przy umacnianiu wałów. Zaraz po przyjeździe, ok. godz. 17.30 usłyszeli wołanie o pomoc dochodzące od strony rwącej rzeki. Nie widząc osoby, która wzywała pomocy trzej młodzi funkcjonariusze błyskawicznie się rozebrali i rzucili w rwący nurt Wisły. Po przepłynięciu kilkudziesięciu metrów zauważyli tonącego mężczyznę. W tym czasie podpłynął też do nich kajakarz, który rzucił im kapok, dzięki któremu łatwiej było holować tonącego. Na miejsce przyjechała też załoga z Komisariatu przy ul. Umińskiego. Jeden z funkcjonariuszy także rzucił się w wir rzeki chcąc pomóc kolegom. Do zdarzenia doszło na wysokości ul. Kadetów przy Wale Miedzeszyńskim
Wszyscy ratownicy powoli doholowali tonącego do brzegu. Po chwili przyjechała karetka pogotowia, a mężczyznę przetransportowano do szpitala. Jego życiu i zdrowiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Dzięki bohaterskiej postawie post. Łukasza Krzykowskiego, post. Michała Kostucha, post. Rafała Grabowskiego i asp. Kazimierza Markowskiego, tonący mężczyzna został uratowany. Przy okazji stołeczni policjanci apelują, by ci, którzy przychodzą popatrzeć na rwącą Wisłę, nie zbliżali się do wody, bo jest to bardzo niebezpieczne. Także Ratusz apeluje o ostrożność na terenach znajdujących się w pobliżu rzeki.
Zobaczcie: Stan alarmowy na Wiśle! [ZDJĘCIA]