RegionalneWarszawaTragiczna akcja w Magdalence. Policjanci uniewinnieni

Tragiczna akcja w Magdalence. Policjanci uniewinnieni

Po wielu latach sądowej batalii trzech policjantów zostało prawomocnie uniewinnionych.

Tragiczna akcja w Magdalence. Policjanci uniewinnieni

27.01.2017 12:41

Warszawski sąd uniewinnił troje policjantów oskarżonych o zaniedbania w trakcie tragicznej akcji w Magdalence w 2003 roku. Wówczas zginęło 2 funkcjonariuszy, a 16 zostało rannych. Czadem śmiertelnie zatruli się też dwaj przestępcy.

Wyrok Sądu Apelacyjnego zapadł w piątek i jest prawomocny. Wcześniej w tej sprawie przed sądami pierwszej instancji zapadły już trzy wyroki uniewinniające, jednak za każdym razem sądy apelacyjne zwracały sprawę do powtórnego rozpatrzenia. Po trzecim uniewinnieniu policyjnych dowódców Prokuratura Okręgowa w Warszawie zdecydowała, że nie będzie składać apelacji. Odstąpiła też od niej jedna z oskarżycielek posiłkowych - matka jednego z policjantów, który polegli w akcji, jednak matka drugiego funkcjonariusza zdecydowała się na odwołanie.

Na ławie oskarżonych znaleźli się dowódcy - b. naczelnik wydziału ds. walki z terrorem kryminalnym Komendy Stołecznej Policji Grażyna Biskupska, b. dowódca pododdziału antyterrorystycznego Kuba Jałoszyński i b. zastępca komendanta stołecznego policji Jan Pol.

- Sąd Okręgowy wnikliwie rozpatrzył wyrok - powiedziała w ustnym uzasadnieniu sędzia Anna Zdziarska. Sąd postanowił utrzymać w mocy zaskarżony wyrok i uniewinnić oskarżonych.

Do pamiętnej akcji doszło w marcu 2003 roku. Policja podjęła próbę zatrzymania Roberta Cieślaka i Igora Pikusa, zamieszanych w zabójstwo policjanta w 2002 r. w podwarszawskich Parolach. Na terenie posesji w Magdalence, gdzie ukrywali się bandyci, rozmieścili oni miny-pułapki, które wybuchły w pobliżu policjantów. Jeden z nich zginął, inny zmarł wskutek obrażeń. W trakcie wielogodzinnej akcji 16 funkcjonariuszy zostało rannych. Po wymianie ognia budynek częściowo spłonął, a przestępcy zatruli się czadem.

Wówczas specjalnie powołana komisja MSWiA uznała, że doszło do uchybień, bo m.in. nie przygotowano wariantów akcji i właściwego zabezpieczenia medycznego. Nie zdobyto też informacji operacyjnych o rozmieszczeniu min.

Źródło: PAP/Wawalove.pl

Obraz
sądwarszawapolicja
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)