Tajemnicza śmierć w sklepie z zabawkami
Podczas interwencji ochrony w Złotych Tarasach zmarł 25-letni mężczyzna
Na razie nie wiadomo, co było przyczyną śmierci 25-letniego mężczyzny. Jak dowiedział się reporter RMF FM, wychodził on ze sklepu w Złotych Tarasach, włączył się alarm wskazujący na to, że nie zapłacił za swoje zakupy. Młodego mężczyznę zatrzymała ochrona. Doszło do szarpaniny i wtedy mężczyzna stracił przytomność. Lekarzom nie udało się go uratować.
Wstępne oględziny nie wykazały żadnych zewnętrznych obrażeń. Śledczy zarządzili na dziś sekcję zwłok.
Z nieoficjalnych informacji naszego reportera wynika, że 25-latek był już wielokrotnie notowany za kradzieże, takżew sklepach.