Sylwestrowe szaleństwo Natalii Lesz

Natalia Lesz od początku swojej kariery zdaje się być nieco zagubiona, zwłaszcza jeśli chodzi o swój wizerunek. Cóka milionera chce być znana, ale nie ma pomysłu na siebie - nie wie, z jakiego powodu popularna być powinna. Celebrytka, która od lat usilnie próbuje udowodnić, że jest utalentowaną piosenkarką, nieustannie poszukuje oryginalnego stylu. Podczas Sylwestrowej Mocy Przebojów mieliśmy okazję oglądać efekt tych poszukiwań...

Na Sylwestra z Polsatem Lesz założyła krótką, złotą sukienkę, która z daleka wyglądała, jakby była uszyta z ptasich piór. Żeby oryginalności sukienki było mało, Natalia Lesz stwierdziła, że jej sukience brakuje jeszcze wyrazistych dodatków. Postawiła na wysokie, wiązane kozaki oraz "gustowny" tatuaż z henny na prawej ręce.