Smog jeszcze przez kilka dni. "Czekamy na wiatr"
Wiemy, kiedy powietrze będzie czystsze
09.01.2017 16:11
Znacząca poprawa jakości powietrza jest spodziewana wraz we wzrostem prędkości wiatru sprzyjającej rozprzestrzenieniu się zanieczyszczeń od dnia 11 stycznia (godz. 3-6 rano) - poinformowało Ministerstwo Środowiska. W środę, około godz. 12 w środę na większości obszaru kraju pojawi się wiatr, który "przepędzi" smog.
Jak informuje MŚ, 8 stycznia poziom informowania dla pyłu zawieszonego PM10, czyli średnie dobowe stężenie pyłu PM10 wynoszące 200 ug/m3 zostało przekroczone m.in. w Jaśle, Nowej Rudzie, Zdzieszowicach, Krakowie, Skawinie, Kielcach, Nowinach, Nowym Targu, Otwocku i Piotrkowie Trybunalskim natomiast przekroczenie poziomu alarmowego dla pyłu PM10 wynoszącego 300 ug/m3 (średnia dobowa) miało miejsce w Radomsku, Rybniku, Żywcu, Zabrzu, Częstochowie, Wodzisławiu Śląskim. W Warszawie po raz pierwszy w historii warszawskie szkoły i przedszkola otrzymały ostrzeżenie , by dzieci przebywające w placówkach nie wychodziły na zewnątrz ze względu na zanieczyszczenie. Wszelkie zajęcia prowadzone na świeżym powietrzu zostały odwołane. Tak wysokie stężenie pyłu w stolicy zarejestrowano pierwszy raz od kilkunastu lat.
W serwisie AirVisual mierzącym zanieczyszczenie powietrza na świecie nasza stolica znalazła się na pierwszym miejscu.
Brak wiatru nie pomaga
Główny Inspektorat Ochrony Środowiska informuje, że wysokie stężenia pyłu zawieszonego w powietrzu są wynikiem niesprzyjających warunków meteorologicznych (brak wiatru, brak opadów i niska temperatura powietrza) i powiązanej z nimi wysokiej emisji ze źródeł komunalnych (indywidualne kotły grzewcze, kominki) w środkowej i południowej Polsce.
Dzisiaj cały obszar kraju będzie w zasięgu wysokiego ciśnienia znad Atlantyku z wyżem znad Rosji. Pod koniec dnia, północno-zachodnie województwa znajdą się na skraju niżu znad Morza Północnego i tam napłynie cieplejsze powietrze polarno-morskie co prawdopodobnie nie wzrostu stężeń zanieczyszczeń. Temperatura minimalna wyniesie od -21 st. w Katowicach, -10 st. miejscami na wschodzie, -6 st. w centrum Polski co będzie sprzyjało podwyższonym emisjom na tych obszarach. - Mając na uwadze, że jutro w centralnej i wschodniej połowie Polski przewidywany jest słaby wiatr i niskie temperatury do -11 st. stan powietrza nie ulegnie znaczącej poprawie - podkreślają urzędnicy GIOŚ.
Kiedy będzie lepiej?
Znacząca poprawa jakości powietrza jest spodziewana wraz ze wzrostem prędkości wiatru sprzyjającej rozprzestrzenieniu się zanieczyszczeń od dnia 11 stycznia (godz. 3-6 rano). Około godz. 12 w środę na większości obszaru kraju będzie dominował wiatr o prędkości 5-8 m/s, w tym samym czasie na północy i na zachodzie kraju będzie występował wiatr o prędkości 8-11 m/s, a nawet w województwie dolnośląskim miejscami będzie występował wiatr z prędkością do 14 m/s co powinno znacząco obniżyć stężenia zanieczyszczeń - czytamy w komunikacie.
Przeczytajcie też: Maska antysmogowa jak okulary. Nowy trend wkracza do Warszawy