Sieje postrach w Warszawie, strażnicy chcą go w Łodzi
Szacuje się, że w Warszawie zarobił już ponad milion złotych. W środę delegacja straży miejskiej jedzie do Warszawy, aby obejrzeć nowy fotoradar.
24.04.2012 17:13
W Warszawie, na skrzyżowaniu ul. Sobieskiego i Witosa, fotoradar działa od lutego br. W przeciągu miesiąca wykonuje około 3,5 tysięcy zdjęć. Łódzcy strażnicy miejscy przez cały pierwszy kwartał 2012 roku wystawili 1216 mandatów. Urządzenie kosztuje ok. 250 tysięcy złotych, jednak koszt zakupu zwraca się po niespełna dwóch miesiącach.
Warszawska straż miejska za urządzenie w ogóle nie zapłaciła. Przez pierwsze trzy miesiące używała go w ramach testów.
To cały system rejestrujący. Jest sprzężony z sygnalizacją świetlną i rejestruje wykroczenia na wszystkich kierunkach dojazdowych do skrzyżowania.Wysyła automatycznie informacje do komputera. Mandat jest wystawiany od razu. Do kierowcy trafia kilka dni później.