Z ulic Warszawy zniknie m.in. popularna linia 175 na lotnisko czy autobus 510 na Tarchomin. Likwidowane albo skracane są także inne trasy. Zmiany dotyczą ponad 40 autobusów. Wszystko przez ograniczenie budżetu ZTM na ten rok o 190 mln złotych. Rzeź autobusów ma przynieść oszczędności rzędu 60 milionów złotych.
Te zmiany są konieczne! Zmniejszenie dochodów miasta wywołane ogólnoświatową recesją spowodowało znaczne ograniczenie wydatków budżetowych na funkcjonowanie transportu miejskiego. To sprawia, że niemożliwe jest utrzymanie oferty komunikacyjnej na dotychczasowym poziomie - wyjaśnia ZTM.
Najwięcej kontrowersji budzi likwidacja linii 175, która prowadzi z centrum na lotnisko. Autobus ten jeździ na Lotnisko Chopina nieprzerwanie od 1969 roku. Urzędnicy chcą zachęcić tym samym do korzystania z kolejki, która nie jest teraz specjalnie popularna, bo i dojazd nią na lotnisko zajmuje niewiele krócej niż autobusem. 175 za to zatrzymywało się w wielu popularnych miejscach po drodze. Stanowiło dogodny dojazd dla dojeżdżających do szpitala na Banacha, a także łączyło dwa kampusy Uniwersytetu Warszawskiego. Było jedynym bezpośrednim połączeniem między centrum a Starym Miastem, co czyniło go bardzo popularnym wśród turystów. Dlatego w Śródmieściu autobus 175 ma być częściowo zastąpiony przez linię 128, która w drodze z Ochoty zamiast na Powiśle prowadzi do pl. Piłsudskiego.
Inną kontrowersyjną kwestią jest skrócenie linii 521. Z Falenicy dojedzie jedynie do ronda Wiatraczna. Wcześniej autobus jechał do centrum, a następnie na Ochotę. Stanowiło to dla mieszkańców m.in. bezpośrenie i wygodne połączenie z ważnymi miejscami w Warszawie. Według urzędników zatrzymanie linii 521 w tak długim kursie nie ma sensu, bo dubluje się nie tylko z koleją, ale i licznymi tramwajami.
Jak informuje ZTM, w ogóle nie były brane pod uwagę ograniczenia w relacjach tzw. „kluczowych”, czyli takich, w których porusza się największa liczba pasażerów. Zamiast tego podjęto decyzję o ograniczeniu oferty na liniach dublujących komunikację szynową. Warto przypomnieć, że takie działanie przewiduje również obowiązująca w Warszawie „Strategia transportowa”. Według tego dokumentu, dominującą rolę w systemie transportowym miasta ma pełnić transport szynowy (metro, kolej, tramwaje), który jest nie tylko najbardziej wydajny, ale także ekologiczn**y- wyjaśnia ZTM - **Autobusy mają go jedynie uzupełniać. Autobusy powinny być podstawowym środkiem transportu jedynie tam, gdzie nie ma dostępu do komunikacji szynowej. Ograniczana będzie także oferta na tych liniach, które cieszą się najmniejszym zainteresowaniem pasażerów. Zmiany te jednak z pewnością oznaczają większą ilość przesiadek dla pasażerów.
Zobaczcie pełną listę zmian na liniach autobusowych.
