Rodzinie spłonął dom po eksplozji warsztatu. Trwa zbiórka pieniędzy
1 marca doszło do wybuchu warsztatu samochodowego na warszawskim Mokotowie. Ogień objął pobliski budynek mieszkalny – młoda rodzina straciła dach nad głową. Internauci ruszyli na pomoc.
Zbiórkę na stronie Zrzutka.pl rozpoczął szef poszkodowanego Roberta Szczepańskiego. "Rodzina została bez niczego. Zbieramy również ubrania oraz meble. Pieniądze mają pomoc rodzinie w stanięciu na nogi, tak by ich 8-letni syn mógł wrócić do szkoły, a oni mogli normalnie funkcjonować i wrócić do pracy" – napisał.
W piątek o godz. 19:30 na koncie była prawie połowa z założonej kwoty - 4 tys. zł. Rodzinie Szczepańskich nic nie zostało. Zainteresowanie ich losem wzrasta, co widać nie tylko po tempie wpływających datków, ale również w komentarzach na Facebooku. O sprawie pisaliśmy tutaj.
Link do zbiórki pod tym linkiem