RegionalneWarszawaRodzice trafią do sądu, bo dzieci mają wszy?

Rodzice trafią do sądu, bo dzieci mają wszy?

Są zagrożeniem dla pozostałych uczniów

Rodzice trafią do sądu, bo dzieci mają wszy?

10.06.2014 08:07

W szkole nr 114 przy ul. Remiszewskiej na Targówku od września panuje straszna wszawica. Próbowano walczyć z nią różnymi środkami, aż w końcu zdecydowano się wystosować pisma do sądu rodzinnego wobec niektórych rodziców, których dzieci mają wszy. O sprawie informuje serwis targówek.info.

Są dzieci które z racji niewydolności rodziców, mają ciągle zawszawione głowy, a pozostali rodzice co tydzień zmagają się z problemem poświęcając czas i pieniądze - mówi pani Zuzanna, jedna z matek dzieci z podstawówki nr 114 - Dzieci zakażone dostają karteczkę od pielęgniarki z informacją o stanie ich włosów i* jak gdyby nigdy nic powracają na lekcje/świetlicę zarażając pozostałe.*

Osobiście spotykam się z rodzicami dzieci zarażonych - mówi dyrektor placówki, Magdalena Raboszuk -* Spotykając sie z rodzicami dzieci zarażonych odnoszę wrażenie, że ten problem dotyczy każdego innego rodzica tylko nie tego, z którym rozmawiam.* Według mnie rodzice bagatelizują problem, nie czyszczą dokładnie głów i systematycznie.

Nic nie pomaga, wszawicy nie udało się wytępić przez cały rok szkolny, więc dyrekcja zdecydowała sie wytoczyć najcięższą artylerię.* W ostatnim czasie wystosowaliśmy pisma do sądu rodzinnego wobec rodzin najbardziej opornych*- mówi Magdalena Raboszuk.

Obraz
wszawicawszytargówek
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)