Rafał Trzaskowski: dostaję listy z pogróżkami, podobnie jak prezydent Gdańska

Prezydent Warszawy przyznał, że pod jego adresem są kierowane groźby. - Dostaję listy z pogróżkami, najpoważniejsze zgłaszam prokuraturze - powiedział Rafał Trzaskowski.

Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski przyznał, że dostaje listy z pogróżkami
Źródło zdjęć: © PAP | Marcin Obara
Katarzyna Romik

Prezydent stolicy był wieczorem gościem programu "Fakty po faktach", w którym mówił m.in. o zabójstwie Pawła Adamowicza w styczniu ubiegłego roku.

– Wszyscy mieliśmy nadzieję, że po tym tragicznym wydarzeniu politycy rządzący wyciągną wnioski i przestaną używać aparatu państwa, by szczuć opozycję. Niestety, tak się nie stało – ocenił Rafał Trzaskowski.

Przyznał, że podobnie jak obecna prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz dostaje listy z pogróżkami. – Najpoważniejsze zgłaszam prokuraturze – stwierdził.

Rafał Trzaskowski mówił również o tym, jak sam stara się funkcjonować w mediach po tragicznych wydarzeniach sprzed 12 miesięcy.

– Cały czas myślę, czy nie przekraczam granicy, narzucam sobie żelazne reguły publicznej debaty, by nie odczłowieczać ludzi z drugiej strony sceny politycznej – mówił Trzaskowski. Dodał, że nigdy nie używa argumentów skierowanych w kogoś personalnie.

– Po stronie rządzącej nie widzę tego typu refleksji. Media za publiczne pieniądze uprawiają propagandę. Konsekwencje są oczywiste: to brutalizacja życia publicznego. Wszyscy, którzy są oponentami partii rządzącej, są atakowani, manipulowane są fakty. Doświadczam tego ja oraz prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz – wyznał prezydent Warszawy.

Rafał Trzaskowski wziął udział w uroczystościach upamiętniających Pawła Adamowicza w pierwszą rocznicę jego śmierci.

Źródło: tvn24.pl

Masz news, zdjęcie lub film związany z pogodą? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Zobacz też: Lech Kaczyński na banknocie 200 zł? Zaskakujący komentarz Leszka Millera

Wybrane dla Ciebie
Miał przy sobie ponad 1,5 kg narkotyków. 31-latek usłyszał zarzut
Miał przy sobie ponad 1,5 kg narkotyków. 31-latek usłyszał zarzut
Indonezja. Pożar w biurowcu. Co najmniej 20 ofiar śmiertelnych
Indonezja. Pożar w biurowcu. Co najmniej 20 ofiar śmiertelnych
Obrady Sejmu odtajnione? Stanowczy głos marszałka. "Jest problem"
Obrady Sejmu odtajnione? Stanowczy głos marszałka. "Jest problem"
Archidiecezja z USA sprzedaje siedzibę. Pieniądze pójdą na wypłatę odszkodowań
Archidiecezja z USA sprzedaje siedzibę. Pieniądze pójdą na wypłatę odszkodowań
Katastrofa lotnicza w Rosji. Rozbił się samolot wojskowy
Katastrofa lotnicza w Rosji. Rozbił się samolot wojskowy
Waszyngton i Nuuk wydali wspólne oświadczenie. Rok po słowach Trumpa
Waszyngton i Nuuk wydali wspólne oświadczenie. Rok po słowach Trumpa
Lotnisko na Krecie sparaliżowane. Rolnicy wtargnęli na płytę
Lotnisko na Krecie sparaliżowane. Rolnicy wtargnęli na płytę
Wrócił na stanowisko. Andrej Babisz ponownie premierem Czech
Wrócił na stanowisko. Andrej Babisz ponownie premierem Czech
Seul poderwał samoloty. Litwa wprowadza stan wyjątkowy [SKRÓT PORANKA]
Seul poderwał samoloty. Litwa wprowadza stan wyjątkowy [SKRÓT PORANKA]
Ostra riposta Ozdoby. Poszło o Ziobrę
Ostra riposta Ozdoby. Poszło o Ziobrę
Chciał "pobawić się" z policjantami. Skończył w areszcie
Chciał "pobawić się" z policjantami. Skończył w areszcie
Dyskusja o spotkaniu Nawrockiego i Zełenskiego. Kierwiński niespodziewanie pochwalił Dudę
Dyskusja o spotkaniu Nawrockiego i Zełenskiego. Kierwiński niespodziewanie pochwalił Dudę