Polski Dreamliner uziemiony w Toronto. Trafił go piorun
Pilotowi udało się bezpiecznie wylądować, ale samolot nie nadaje się do lotów.
Dreamliner Polskich Linii Lotniczych "LOT" uziemiony w Toronto. Lecący z Kanady do Warszawy Boeing 787 został trafiony piorunem, który uszkodził maszynę. Pilotowi udało się bezpiecznie wylądować, ale samolot nie nadaje się do lotów - poinformowało Radio ZET.
Według wstępnych informacji uszkodzeniu prawdopodobnie uległ kadłub samolotu. Poinformowano o 2-centymetrowej wyrwie w poszyciu maszyny. Obecnie samolot sprawdzany jest przez specjalistów w Toronto, gdzie swoją siedzibę ma Boeing. Jak powiedział Radiu ZET Adrian Kubicki z PLL LOT "daje to pewność, że naprawa będzie wykonana profesjonalnie".
Samolot jak na razie nie jest na tyle sprawny, by ryzykować powrót do Warszawy. Po odpowiedniej naprawie i testach maszyna będzie mogła wylądować na Lotnisku Chopina w Warszawie.
Pasażerowie lecący z Toronto do Warszawy zostali przebukowani do innych samolotów. LOT dysponuje 6 Dreamlinerami, na trasie Warszawa - Toronto kursuje już inny Boeing.
