RegionalneWarszawaPółmetrowy niewybuch leżał pod chodnikiem. Wezwano saperów

Półmetrowy niewybuch leżał pod chodnikiem. Wezwano saperów

Niewybuch znaleziono na Saskiej Kępie u zbiegu ulic Walecznych i Peszteńskiej. Jak się okazało, to pocisk artyleryjski. Mógł przeleżeć w tym miejscu od czasów wojny. Policyjny pirotechnik ocenił, że nie ma potrzeby ewakuacji pobliskich domów.

Półmetrowy niewybuch leżał pod chodnikiem. Wezwano saperów
Źródło zdjęć: © SaskaKepa.info | PC
Mateusz Patyk

22.08.2018 12:54

Stołeczni policjanci otrzymali zgłoszenie o niewybuchu po godz. 9.00 w środowy ranek. Remontujący drogę i chodnik na ul. Peszteńskiej 5 natknęli się na wystający z ziemi metalowy przedmiot. Na miejsce przybył specjalista, który ocenił, że pocisk nie posiada zapalnika i nie jest uzbrojony. Funkcjonariusze podjęli więc decyzję, aby nie ewakuować okolicznych mieszkańców.

Na razie nie wiadomo, z którego roku pochodzi niewybuch. Jest dosyć pokaźnych rozmiarów - ma około 50 cm długości. Został odsłonięty w trakcie usuwania płyt chodnikowych przez robotników.

Zabezpieczony pocisk mają zabrać wojskowi saperzy z Kazunia, na przyjazd których czekała policja.

Obraz
© google maps
Obraz
© google maps

Widzisz coś ciekawego? Masz zdjęcie, filmik? Prześlij nam przez Facebooka na wawalove@grupawp.pl lub dziejesie.wp.pl

warszawaniewybuchsaska kępa
Zobacz także
Komentarze (0)