Platformy przy kładkach po remoncie. Windy "za drogie"
Wyremontowano m.in. urządzenia przy ul. Marynarskiej, Rzymowskiego i Sobieskiego.
Zakończył się remont platform dźwigowych przy kilku kładkach na terenie Warszawy . Choć urządzenia często się psuły i zacinały, to Zarząd Dróg Miejskich nie chciał ich wymienić na windy.
Platformy służą głównie niepełnosprawnym, rodzicom z dziećmi i osobom starszym. Często jest to dla nich jedyna możliwość, aby przedostać się na drugą stronę ulicy. Pasów w poziomie jezdni nie ma, a wchodzenie po schodach jest dla nich po prostu niemożliwe.
ZDM pochwalił się, że zakończył remont, a właściwie "lifting" platform przy 9 kładkach. Znajdują się one m.in. na ulicy Marynarskiej, Rzymowskiego i Sobieskiego. W ramach robót zdemontowano stare urządzenia wraz szybami, hydrauliką i elektroniką, a następnie wymieniono skorodowane panele, drzwi i maszynownię platform.
Dlaczego nie zdecydowano się na wymianę tych urządzeń na windy? Wielu mieszkańców skarży się, że w tego typu platformie ciągle trzeba trzymać wciśnięty przycisk, a poza tym urządzenia bardzo często się zacinają, bądź są całkowicie zepsute.
ZDM twierdzi, że nie ma na to środków. - Wymiana platform na bardziej funkcjonalne windy wiązałaby się ze znacznie większymi kosztami oraz koniecznością przeprojektowania i przebudowy kładek. Wyremontowane platformy spełniają wszelkie normy, niezbędne aby służyć osobom z niepełnosprawnościami - tłumaczą przedstawiciele ZDM.
Źródło: ZDM/Wawalove
(Oprac: MO)
Przeczytaj też: Zderzenie 3 pojazdów. Utrudniony wyjazd na Lublin