RegionalneWarszawaPiotr Fronczewski hospitalizowany. "Sytuacja była nagła"

Piotr Fronczewski hospitalizowany. "Sytuacja była nagła"

Spektakle z udziałem aktora są odwołane. Informację o złym stanie zdrowia potwierdził dyrektor Teatru 6. Piętro, Michał Żebrowski.

Piotr Fronczewski hospitalizowany. "Sytuacja była nagła"
Źródło zdjęć: © PAP
Mateusz Patyk

03.07.2018 | aktual.: 03.07.2018 10:41

Informację o chorobie Piotra Fronczewskiego podał "Super Express". Według tabloidu gwiazdor "Rodziny zastępczej" pod koniec ubiegłego tygodnia "zaczął niedomagać" i trzeba było poprosić o pomoc specjalistów. Aktor trafił do szpitala, a spektakl pt. "Słoneczni chłopcy" z jego udziałem musiały zostać odwołane.

W komunikacie na stronie internetowej jako powód podano "niedyspozycję jednego z aktorów". Michał Żebrowski, dyrektor warszawskiego Teatru 6. Piętro, skomentował przerwę w pokazywaniu sztuki oraz hospitalizację Fronczewskiego.

- Niestety, nie wiem, kiedy do nas wróci. Trzymam za niego kciuki. Wszystkich widzów z serca przepraszamy za odwołane spektakle, bo wiem, że przedstawienia z udziałem pana Piotra są bardzo lubiane i cenione. Życzymy mu szybkiego powrotu do zdrowia! - przekazał prasie Żebrowski.

W rozmowie z portalem WP Gwiazdy dyrektor teatru wyjasnił, że "sytuacja była nagła" i "wszystko wydarzyło się za kulisami". Spektakl z udziałem Fronczewskiego i towarzyszącego mu Krzysztofa Kowalewskiego został odwołany w ostatniej chwili, gdy widzowie byli na sali czekając na rozpoczęcie sztuki.

Jak udało się ustalić, aktor został już wypisany ze szpitala i dochodzi do pełni sił w domu.

Niestety nadal nie wiadomo, kiedy 72-letni Piotr Fronczewski powróci do grania w Teatrze 6. Piętro. Zastanawiają się nad tym jego sceniczni koledzy. Brak też informacji, co konkretnie dolega Piotrowi Fronczewskiemu. Na razie odwołano trzy kolejne spektakle z jego udziałem.

Widzisz coś ciekawego? Masz zdjęcie, filmik? Prześlij nam przez Facebooka na wawalove@grupawp.pl lub dziejesie.wp.pl

Piotr Fronczewskiteatr 6.piętrowarszawa
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)