Pierwszy w Polsce hostel dla osób LGBT znalazł się w dramatycznej sytuacji. Potrzebne są pieniądze
Potrzeba 150 tys. złoty na dalsze funkcjonowanie bezpłatnego hostelu, który daje schronienie dyskryminowanym ze względu na orientację seksualną bądź tożsamość płciową.
Pierwszy i jedyny ośrodek interwencyjny dla osób LGBT może wkrótce zniknąć. Powodem jest brak środków na jego utrzymanie.
Hostel prowadzony jest w Warszawie od 2015, pojawił się z inicjatywy Stowarzyszenia Lambda. Jednak brakuje pieniędzy na dalsze utrzymanie placówki. Potrzeba co najmniej 150 tys. by mógł być otwarty do grudnia. Jeśli tak się nie stanie, Lambda planuje zamknięcie placówki już w czerwcu.
- Przed zakwaterowaniem, przestrzegamy nowych mieszkańców, że taka ewentualność może mieć miejsce – mówi koordynatorka hostelu, Agnieszka Duszyńska. Ci, którzy od jakiegoś czasu mieszkają w naszym hostelu ciągle dopytują jak wygląda sytuacja finansowa, czy wkrótce będą musieli się wyprowadzić. Jeśli nie zbierzemy potrzebnej kwot, nie będziemy mieli innego wyjścia.
W placówce osoby przyjmowane są na okres dwóch tygodni i oprócz zapewnienia podstawowych potrzeb, mogą skorzystać z specjalnych konsultacji u psychologów, pracownika socjalnego i trenera umiejętności społecznych. Jest to wymagane, by osoba wykluczona mogła jak najszybciej stać się samodzielna w nowym mieście.
- Najczęściej trafiają do nas osoby z małych miejscowości, ze środowisk, które nie akceptowały homoseksualności bądź transseksualności – opowiada Duszyńska. Zatrzymują się u nas średnio na 2-3 miesiące, by ustabilizować swoją sytuację życiową. Pomogliśmy już 58 osobom, aktualnie przebywa w hostelu 8 mieszkańców.
Roczny koszt utrzymania – który pokrywa podstawowe utrzymanie jak i wynagrodzenia dla pracowników stacjonujących w hostelu – to 300 tys. złoty. By zapewnić mieszkańcom placówki dach nad głową i specjalistyczną opiekę, Stowarzyszenie Lambda zbiera fundusze z różnych źródeł. Pomocna okazała się globalna organizacja All-Out, która przekazała pieniądze na rzecz hostelu. Jednak wystarczyły one jedynie na trzy miesiące.
W zeszłym roku, pod koniec jesieni zwróciliśmy się również z prośbą do władz miasta o dofinansowanie – mówi koordynatorka hostelu. Niestety kwota zaproponowana przez Urząd nie była wystarczająca. Było to zaledwie 1/3 tego co potrzebujemy. Nie starczyłoby na pokrycie wynagrodzenia dla specjalistów, a nawet zapewnienia tych najbardziej podstawowych potrzeb, jak opłacenie najmu czy ogrzewania.
Dlatego Stowarzyszenie Lambda kieruje prośbę do osób prywatnych, firm i innych organizacji. Na stronie www.lgbthostel.pl rusza zbiórka na działalność hostelu, jak również można skontaktować się bezpośrednio z koordynatorami i Stowarzyszeniem, wysyłając e-mail na adres hostel@lambdawarszawa.org.pl
Przeczytajcie też: Znamy program Festiwalu Parady Równości