Pierwszy w Polsce hostel dla osób LGBT znalazł się w dramatycznej sytuacji. Potrzebne są pieniądze

Potrzeba 150 tys. złoty na dalsze funkcjonowanie bezpłatnego hostelu, który daje schronienie dyskryminowanym ze względu na orientację seksualną bądź tożsamość płciową.

Obraz
Karolina Kołodziejczyk

Pierwszy i jedyny ośrodek interwencyjny dla osób LGBT może wkrótce zniknąć. Powodem jest brak środków na jego utrzymanie.

Hostel prowadzony jest w Warszawie od 2015, pojawił się z inicjatywy Stowarzyszenia Lambda. Jednak brakuje pieniędzy na dalsze utrzymanie placówki. Potrzeba co najmniej 150 tys. by mógł być otwarty do grudnia. Jeśli tak się nie stanie, Lambda planuje zamknięcie placówki już w czerwcu.

- Przed zakwaterowaniem, przestrzegamy nowych mieszkańców, że taka ewentualność może mieć miejsce – mówi koordynatorka hostelu, Agnieszka Duszyńska. Ci, którzy od jakiegoś czasu mieszkają w naszym hostelu ciągle dopytują jak wygląda sytuacja finansowa, czy wkrótce będą musieli się wyprowadzić. Jeśli nie zbierzemy potrzebnej kwot, nie będziemy mieli innego wyjścia.

W placówce osoby przyjmowane są na okres dwóch tygodni i oprócz zapewnienia podstawowych potrzeb, mogą skorzystać z specjalnych konsultacji u psychologów, pracownika socjalnego i trenera umiejętności społecznych. Jest to wymagane, by osoba wykluczona mogła jak najszybciej stać się samodzielna w nowym mieście.

- Najczęściej trafiają do nas osoby z małych miejscowości, ze środowisk, które nie akceptowały homoseksualności bądź transseksualności – opowiada Duszyńska. Zatrzymują się u nas średnio na 2-3 miesiące, by ustabilizować swoją sytuację życiową. Pomogliśmy już 58 osobom, aktualnie przebywa w hostelu 8 mieszkańców.

Roczny koszt utrzymania – który pokrywa podstawowe utrzymanie jak i wynagrodzenia dla pracowników stacjonujących w hostelu – to 300 tys. złoty. By zapewnić mieszkańcom placówki dach nad głową i specjalistyczną opiekę, Stowarzyszenie Lambda zbiera fundusze z różnych źródeł. Pomocna okazała się globalna organizacja All-Out, która przekazała pieniądze na rzecz hostelu. Jednak wystarczyły one jedynie na trzy miesiące.

W zeszłym roku, pod koniec jesieni zwróciliśmy się również z prośbą do władz miasta o dofinansowanie – mówi koordynatorka hostelu. Niestety kwota zaproponowana przez Urząd nie była wystarczająca. Było to zaledwie 1/3 tego co potrzebujemy. Nie starczyłoby na pokrycie wynagrodzenia dla specjalistów, a nawet zapewnienia tych najbardziej podstawowych potrzeb, jak opłacenie najmu czy ogrzewania.

Dlatego Stowarzyszenie Lambda kieruje prośbę do osób prywatnych, firm i innych organizacji. Na stronie www.lgbthostel.pl rusza zbiórka na działalność hostelu, jak również można skontaktować się bezpośrednio z koordynatorami i Stowarzyszeniem, wysyłając e-mail na adres hostel@lambdawarszawa.org.pl

Obraz
Wybrane dla Ciebie
Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
Gdzie jest Ziobro? Udzielił wywiadu telewizyjnego
Gdzie jest Ziobro? Udzielił wywiadu telewizyjnego
Tragedia w Strzegomiu. Dwie kobiety zginęły na pasach
Tragedia w Strzegomiu. Dwie kobiety zginęły na pasach
Będzie inaczej niż w ostatnich godzinach. Co czeka nas w pogodzie?
Będzie inaczej niż w ostatnich godzinach. Co czeka nas w pogodzie?
Prowokacja Korei Północnej podczas wizyty Hegsetha na granicy
Prowokacja Korei Północnej podczas wizyty Hegsetha na granicy
Próbowali uciec z lubelskiego więzienia. Akcja jak z filmu
Próbowali uciec z lubelskiego więzienia. Akcja jak z filmu
Działo się w nocy. Najważniejsze wydarzenia
Działo się w nocy. Najważniejsze wydarzenia
Ukraiński atak dronowy odciął prąd 16 tysiącom Rosjan
Ukraiński atak dronowy odciął prąd 16 tysiącom Rosjan
Chińskie samochody zaleją polskie drogi
Chińskie samochody zaleją polskie drogi
Zmarła Diane Ladd, była trzykrotnie nominowana do Oscara
Zmarła Diane Ladd, była trzykrotnie nominowana do Oscara
Czy Rosja i Chiny potajemnie testują broń jądrową? CIA potwierdza
Czy Rosja i Chiny potajemnie testują broń jądrową? CIA potwierdza
"Ameryka zwariowała". Marcin Wrona napisał o koszmarze córki
"Ameryka zwariowała". Marcin Wrona napisał o koszmarze córki