Nowe muzeum w Warszawie. "Z myślą o polsko-żydowskich relacjach"
Na środowej konferencji Mateusz Morawiecki poinformował o powołaniu muzeum Getta Warszawskiego. Powstanie ono w dawnym szpitalu przy ul. Siennej. - Muzeum Getta Warszawskiego będzie placówką, która uczci czyn powstańców getta, którzy w beznadziejnej sytuacji walczyli o godność - powiedział premier.
07.03.2018 | aktual.: 07.03.2018 15:31
- Tutaj będzie prawdziwa opowieść o tym, czym było getto, jako wstępny etap do zagłady Żydów, jak wyglądało życie we wnętrzu getta. Opowieść o wszystkich 400 mniejszych gettach, które na ziemiach polskich były stworzone przez Niemców, i również o rzeczach, które się wokół getta działy, czyli pomocy Żydom, ale też niestety o szmalcownictwie - tłumaczył Morawiecki.
Premier wspomniał o postaci Szmula Zygielbolma, który przekazywał światu informacje o trwającym w Polsce holokauście. - Zygielbolm mówił, że to co się stało to bezprecedensowy mord na narodzie żydowskim. I odpowiedzialność za to, jak napisał Zygielbojm, spada na Niemców, na naród niemiecki, ale również na tych, którzy nie pomogli, na aliantów - mówił.
Konferencja odbyła sie w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Podczas spotkania obecna była Beata Szydło, minister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński, który poinformował, że dyrektorem Muzeum Getta Warszawskiego zostanie Albert Stankowski, historyk i pracownik muzuem POLIN. A także na sali obecni byli: wiceminister kultury i dziedzictwa narodowego Jarosław Sellin i dyrektor palcówki Albert Stankowski.
Piotr Gliński poinformował, że otwarcie planowane jest na 2023 rok, wtedy przypada 80-lecie powstania w getcie.