Niszczą zieleń i rozjeżdżają trawniki. Kto? Policja...
Policyjne radiowozy zniszczyły tereny zielone w pobliżu sejmu
21.12.2016 14:44
Policja, która zabezpiecza manifestacje odbywające się pod sejmem zniszczyła dopiero co wyremontowany park na Jazdowie. Trawniki są rozjeżdżone, a park zamienił się w policyjny poligon.
Modernizacja parku na Jazdowie zakończyła się zaledwie kilka dni temu. Niestety, mieszkańcy nie będą mogli cieszyć się jej efektem. W związku z działaniami policji w pobliżu budynku sejmu część parku jest niedostępna dla warszawiaków. Poza tym dopiero co wyremontowane alejki są rozjeżdżone przez policyjne furgony. Ścieżki są pełne błota, a na trawnikach widoczne są ślady manewrowania samochodów.
Swoimi spostrzeżeniami z parku na terenie Jazdowa dzielą się mieszkańcy Warszawy . Na Facebooku pojawiły się m.in. takie wpisy: - Byłem dzisiaj od rana na Jazdowie - nie chciano mnie wpuścić na ulicę, proszono o przepustkę. W końcu się udało dogadać, że "skoro jestem mieszkańcem, to mogę wjechać". Ale potwierdzam - Jazdów jest rozjeżdżany i zasikiwany przez Policję - pisze jeden z internautów. - Rozjeżdżają trawniki także koło Muzeum Ziemi. Będę robić zdjęcia jak będę z psem na spacerze - dodaje inna z internautek.
Na taką sytuację zareagowały też władze Warszawy. Oburzona jest m.in. Renata Kaznowska , wiceprezydent stolicy, która wcześniej szefowała stołecznym Zarządem Terenów Publicznych.
Działania w tej sprawie zapowiedział już Michał Krasuski, zastępca stołecznego konserwatora zabytków. - Teren jest w rejestrze (co prawda jako stanowisko archeologiczne, ale zawsze) i na pewno zrobię tam oficjalne oględziny. Zdjęcia się przydadzą - zapowiedział na Facebooku.
Co na to funkcjonariusze? Wawalove.pl zapytało o sprawę w komendzie stołecznej policji. Poproszono nas o przesłanie pytań mailem. Czekamy na odpowiedź.
Źródło: Fb/Twitter/Wawalove
(Oprac: MO)