Nietypowy wypadek na Woli: mężczyzna spadł do opuszczonego zbiornika na gaz
Znaleziono go dzień później. Interweniowali strażacy z grupy ratownictwa wysokościowego.
01.07.2016 16:11
W czwartek doszło do niebezpiecznego wypadku w opuszczonym zbiorniku gazowym na Woli. Mężczyzna spadł z wysokości 10 metrów. Następnego dnia znalazł go ochroniarz, który zawiadomił służby ratunkowe.
Jak udało nam się dowiedzieć od zespołu prasowego Komendy Miejskiej PSP m.st. Warszawy, poszkodowanym był bezdomny, który błąkał się po terenie gazowni. Mężczyzna spadł z wysokości 10 metrów do wnętrza opustoszałego zbiornika.
Na drugi dzień został znaleziony przez ochroniarza, który pilnował obiektu. Zostały wezwane służby ratunkowe. - Na miejsce zdarzenia przybyli strażacy z grupy ratownictwa wysokościowego, którzy przy użyciu technik alpinistycznych ewakuowali poszkodowanego – informuje zespół prasowy.
Na szczęście mężczyzna nie odniósł poważnych obrażeń. W wyniku niebezpiecznego upadku z wysokości 10 metrów złamał jedynie nogę. Został przetransportowany do szpitala, gdzie znajduje się pod opieką lekarzy.
Przeczytajcie również: Usterka Dreamlinera LOT. Musiał zawrócić do Warszawy