Nie żyje Eleonora Galica-Zaremba, uczestniczka Powstania Warszawskiego ps. "Maja"

Zmarła Eleonora Galica-Zaremba, pseudonim "Maja". Miała 92 lata. W Powstaniu Warszawskim pełniła funkcję łączniczki.

Warszawa. Zmarła Eleonora Galica-Zaremba, uczestniczka powstania o pseudonimie "Maja"
Źródło zdjęć: © Facebook Muzeum Powstania Warszawskiego

O śmierci Eleonory Galicy-Zaremby poinformowała rodzina. Wpis opublikowało także Muzeum Powstania Warszawskiego.

- Z głębokim żalem informujemy, że zmarła Eleonora Galica-Zaremba ps. Maja, powstańcza sanitariuszka ze Zgrupowania "Kryska". Była wielkim przyjacielem młodzieży, harcerzy, wolontariuszy. Miała 92 lata. Będzie nam jej bardzo brakowało... - czytamy we wpisie Muzeum Powstania Warszawskiego.

"Maja" urodziła się 23 października 1927 r. w Gnieźnie. Od wybuchu wojny w 1939 r. uczęszczała na tajne komplety, które prowadzono w Wawrze w gimnazjum sióstr felicjanek.

- Do Armii Krajowej należałam półtora roku przed Powstaniem. Oczywiście wszyscyśmy naciągali nasze lata, podawało się, że się ma więcej niż się miało. Była konieczna przysięga, a nie pamiętam teraz, od którego powinna być roku. W każdym razie składałam przysięgę, mając czternaście lat - opowiadała w rozmowie z Muzeum Powstania Warszawskiego.

Eleonora Galica-Zaremba miała 16 lat, gdy wybuchło Powstanie Warszawskie

Półtora roku przed Powstaniem Warszawskim przeszła szkolenia sanitarne i z zakresu łączności. Gdy wybuchło powstanie Eleonora miała 16 lat. Była łączniczką. W Powstaniu brała udział w IV plutonie, IV kompanii batalionu Tum, zgrupowaniu Kryska.

- W roku 1944 po prostu poszłam do Powstania, do wymarzonej walki z Niemcami. Miałam wyznaczone miejsce zbiórki na Czerniakowie, w zgrupowaniu Siekiery. Gdy dowódca został ranny, zastąpił go Kryska. Broniliśmy Przyczółka Czerniakowskiego i terenu nad Wisłą aż do mostu Poniatowskiego. Walki w tym miejscu były bardzo ciężkie – wspominała "Maja". Na koniec walk przepłynęła Wisłę.

Powstanie Warszawskie. Eleonora Galica-Zaremba utrzymywała łączność między plutonem a dowództwem

Do jej zadań jako łączniczki należało utrzymywanie łączności między plutonem a dowództwem, kiedy pluton szedł między poszczególnymi miejscami. Pełniła też wartę przy barykadach.

Po wojnie "Maja" została urologiem. Należała do grona pierwszych polskich urologów. Wówczas specjalizacja zabiegowa uchodziła za dziedzinę przeznaczoną raczej dla mężczyzn.

Pytana, jak ocenia Powstanie Warszawskie, po latach mówiła, że było koniecznością. - Nie było możliwości, żeby się nie odbyło - dodała. Oceniła powstanie jako "wspaniały zryw".

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Wybrane dla Ciebie
Drony nad bazą Kleine-Brogel. Belgia alarmuje po raz kolejny
Drony nad bazą Kleine-Brogel. Belgia alarmuje po raz kolejny
Trump grozi Nigerii. Hegseth: przygotowujemy się do działania
Trump grozi Nigerii. Hegseth: przygotowujemy się do działania
Jeńcy z Korei Północnej błagają. Nie chcą wracać do ojczyzny
Jeńcy z Korei Północnej błagają. Nie chcą wracać do ojczyzny
Dom opieki z piekła rodem. Zastraszeni seniorzy, koszmarne warunki
Dom opieki z piekła rodem. Zastraszeni seniorzy, koszmarne warunki
Kradzież z włamaniem. Policja zatrzymała Gruzina i Ukraińca
Kradzież z włamaniem. Policja zatrzymała Gruzina i Ukraińca
Spięcie w studiu o działkę pod CPK. "Rozjechało wam inwestycję"
Spięcie w studiu o działkę pod CPK. "Rozjechało wam inwestycję"
Klejnoty z Luwru. Dwaj podejrzani mieli długie kryminalne CV
Klejnoty z Luwru. Dwaj podejrzani mieli długie kryminalne CV
Atak nożowników w Wielkiej Brytanii. Zatrzymani to obywatele kraju
Atak nożowników w Wielkiej Brytanii. Zatrzymani to obywatele kraju
Horała tłumaczy się po ustaleniach WP. "Nie wiedziałem o sprzedaży"
Horała tłumaczy się po ustaleniach WP. "Nie wiedziałem o sprzedaży"
Immunitet Ziobry. Wraca na agendę Sejmu
Immunitet Ziobry. Wraca na agendę Sejmu
Lawina w Górnej Adydze. Znaleziono kolejne ciała
Lawina w Górnej Adydze. Znaleziono kolejne ciała
Wyciek danych z SuperGrosz. "Sytuacja jest bardzo poważna"
Wyciek danych z SuperGrosz. "Sytuacja jest bardzo poważna"