Napadł na bank - został zatrzymany (wideo)
Grozi mu do 12 lat więzienia!
06.07.2012 09:47
Śródmiejscy policjanci, po kilkunastu dniach ustalania tożsamości, zatrzymali mężczyznę podejrzanego o napad na bank przy ul. Św. Barbary. To wyniki ich ciężkiej pracy - wielogodzinnego przeglądania zapisów z kamer monitoringu i tworzenia portretu psychologicznego. Wszystko to przyniosło sprawcy przyniosło efekt. 24-letni Mateusz N. usłyszał w prokuraturze zarzut rozboju. Grozi mu do 12 lat więzienia.
Przypomnijmy: 14 czerwca tuż przed 10.00 rano do jednego z banków przy ul. Św. Barbary wszedł mężczyzna. Zażądał od kasjerki 10 tys. euro i 10 tys. dolarów, grożąc jej przedmiotem przypominającym broń. Kobieta wystraszyła się i oddała zawartość kasetki. Po chwili mężczyzna wyszedł z banku, a jego pracownicy powiadomili policjantów.__
Funkcjonariusze zebrali na miejscu ślady, użyli również psa tropiącego, by jak najszybciej namierzyć sprawcę. Mimo podjętych działań tego dnia nie zatrzymano napastnika.
Śródmiejscy kryminalni zaczęli intensywnie pracować nad sprawą. Przejrzeli setki godzin nagrań z kamer monitoringu zainstalowanych w pobliżu miejsca zdarzenia. Opracowali również portret psychologiczny mężczyzny, który mógł dopuścić się rozboju.
Dzięki tej pracy, kryminalni wytypowali potencjalnego sprawcę. Pozostało jego zatrzymanie. Nad ranem policjanci pojechali do mieszkania, w którym mógł przebywać podejrzany mężczyzna. Obserwowali okolice, by zaskoczyć podejrzewanego. Tuż przed 10. z jednego z bloków budynku przy ul. Kałuszyńskiej wyszedł młody mężczyzna. Funkcjonariusze już wiedzieli, że to oczekiwany Mateusz N. Policjanci zatrzymali go i przewieźli do komendy przy Wilczej.
24-latek usłyszał już zarzuty.