Jak wyglądały blogi modowe, gdy szafiarki dopiero zaczynały? Gdzie w Warszawie spotkać dobrze ubranych ludzi? Czy Warszawa - w porównaniu do innych polskich miast - dobrze się ubiera?* Rozmawiamy z Joanną Szczepaniak, która swój blog modowy Must Have Fashion prowadzi od 2008 roku. Jest ona także autorką pierwszej w Polsce książki o modowych blogerkach. *
Blogujesz od dobrych paru lat. Jak wyglądały warszawskie blogi modowe, gdy zaczynałaś? Jak to ewoluowało, co się od tego czasu zmieniło?
Prowadzenie bloga o modzie rozpoczęłam w 2008 roku. W tym roku rozpoczęłam równocześnie pracę w warszawskiej agencji mody Aliganza Fashion Agency. Gdy zaczynałam blogowanie - zarówno warszawskie blogi modowe, jak i wiele innych - były mniej profesjonalne, ale bardziej wiarygodne. Wtedy reklamy na blogach były bardzo rzadko spotykane (konkursy czy posty sponsorowane rzadko pojawiały się na blogach, tak samo bannery czy inne formy reklamy). Obecnie to już nieodłączny element blogowania. Z grupy blogerek, z którymi zaczynałam blogowanie, została dosłownie garstka tych najwytrwalszych i moim zdaniem – tych, dla których moda naprawdę była, jest i będzie prawdziwą pasją. Co jakiś czas śledzę nowe blogi o modzie i szczerze mówiąc – rzadko który jest w stanie mnie zainteresować. Dlaczego? Bo część to kopie innych blogów, a część powstaje tylko po to, aby móc wyciągać od firm ubrania, pieniądze itp. Cieszę się, że zaczynałam blogowanie w czasach, kiedy nawet przez myśl mi nie przeszło, że oprócz satysfakcji mogę
mieć coś więcej z mojego bloga.
Wiele szafiarek staje się teraz lokalnymi celebrytkami. Co myślisz na ten temat?
To normalna kolej rzeczy, prowadząc bloga stajemy się osobą publiczną. Jeśli chodzi o mnie - od wielu lat pracuję w agencjach reklamowych i redakcjach różnych mediów, doskonale wiem, jak tworzy się celebrytę od podstaw albo dlaczego show-business zainteresował się właśnie daną osobą. Cieszę się, że blogerki stają się celebrytkami, bo to sprawia, że wokół blogów modowych jest jeszcze więcej szumu, a za tym idą coraz to ciekawsze projekty albo kampanie reklamowe.
Jak określiłabyś swój styl?
Eklektyzm. Lubię mieszać, zmieniać, kombinować. Nie jestem wierna jednemu stylowi. Za dużo dzieje się w modzie, żeby trzymać się kilku ulubionych trendów. Niemniej najbardziej inspiruje się modą uliczną, bo to ona pokazuje to, jak ludzie ubierają się naprawdę. Nie jest sztuką wyglądać codziennie świetnie, gdy jest się gwiazdą, ma się swoich stylistów oraz wiecznie pełną kartę kredytową na zakupy. Ludzie, których spotykam na ulicy są dla mnie najlepszą inspiracją. Lubię czasem posiedzieć sobie pod Domami Centrum i pooglądać fajnie ubranych przechodniów.
Gdzie kupujesz ubrania i dodatki? Czy masz w Warszawie jakieś ulubione tego typu miejsca?
Ponieważ cierpię na chroniczny brak czasu, ostatnio najczęściej kupuje przez Internet. Jeśli chodzi o warszawskie centra handlowe, to od lat najbardziej przyjazna jest dla mnie Arkadia. Lubię zaglądać też do sklepów nowych marek jak np. Mr Gugu & Miss. Go na Smolnej.
Gdzie robisz zdjęcia na swojego bloga? Czy masz jakieś ulubione plenery w Warszawie?
Praktycznie każda moja sesja zrealizowana jest w innym miejscu. W Warszawie najbardziej lubię robić zdjęcia w okolicach Chmielnej i Domów Centrum. Czasem wpadam tam z fotografem i możliwością zrobienia dwóch stylizacji, więc zawsze mogę wpaść do KFC, aby szybko się przebrać:) Lubię też klimat Saskiej Kępy, ostatnio robiłam zdjęcia przy rondzie Waszyngtona.
Jak ubierają się warszawiacy? Czy Warszawa dobrze się ubiera? Czy coś się zmienia?
Mieszkałam w różnych miastach, oprócz Warszawy zdarzyło mi się mieszkać w Krakowie i w Lublinie, bywam też czasem we Wrocławiu. W Warszawie jest zdecydowanie najwięcej ciekawie, dobrze ubranych ludzi. Nigdzie nie ma tylu inspirujących przechodniów jak w Warszawie. Świetnym miejscem w lecie są kluby nad Wisłą. Tam można spotkać masę oryginalnie ubranych osób.
Jakie sa Twoje ulubione miejsca w Warszawie, niekoniecznie związane z modą?
Zdecydowanie knajpki na Foksalu, mogę tam siedzieć godzinami! Od lat moją ulubioną miejscówką właśnie tam jest Cafe Fajka.
Co robisz poza blogowaniem?
Zaraz po blogu modowym pasjonuje mnie pisanie. Wydałam już swoja pierwszą książkę, pierwszą książkę o modowych blogerkach „Pamiętnik Modowej Blogerki”, teraz piszę drugą część, więc zajmuje mi to całkiem sporo wolnego czasu. Obecnie pracuję w redakcji stacji telewizyjnej. Każdego dnia staram się odkrywać coś nowego, albo w sobie, albo w otaczającym mnie świecie, więc każdym dzień mam wypełniony wrażeniami aż po brzegi!
Zobaczcie modowe stylizacje Joanny w naszej galerii!